Piątkowy konkurs miał dać odpowiedź na pytanie, czy sensacyjna zwyciężczyni z Courchevel, zupełnie nieznana przed tymi zawodami 16-letnia Alexandra Pretorius, rzeczywiście jest tak mocna i jej sukces nie był przypadkowy. Kanadyjka w Hinterzarten skakała nieźle, uplasowała się w czołowej dziesiątce, jednak dziewiąte miejsce nie było już w jej wypadku takim wyczynem, jak niespodziewany triumf we Francji.
Na najwyższy stopień podium powróciła w tej sytuacji Daniela Iraschko. Doświadczona Austriaczka, jedna z najlepszych zawodniczek wszech czasów jeśli chodzi o skoki pań, na średniej skoczni w Hinterzarten dosłownie znokautowała konkurentki. Iraschko już w pierwszej serii lądowała najdalej - uzyskała 99 metrów. W drugiej kolejce rywalki skacząc z podwyższonego rozbiegu były w stanie osiągnąć nawet 99,5 metra, jednak Austriaczka również skorzystała z wydłużonego najazdu i ze zwiększonej prędkości, dzięki czemu skoczyła aż 103 metry. Jej przewaga nad kolejną zawodniczką wyniosła blisko dwadzieścia punktów, co dobitnie świadczy o jej przewadze.
Na drugim miejscu z tak dużą stratą do Iraschko sklasyfikowana została Japonka Sara Takanashi, a na trzecim Niemka Carina Vogt, zimą skacząca przeciętnie, jednak w bieżącym sezonie letnim prezentująca się z dobrej strony, czego pierwszym sygnałem było szóste miejsce w Courchevel.
Miejsce | Zawodniczka | Kraj | Nota | Skoki |
---|---|---|---|---|
1 | Daniela Iraschko | Austria | 259,4 | 99,0/103,0 |
2 | Sara Takanashi | Japonia | 239,9 | 96,5/99,5 |
3 | Carina Vogt | Niemcy | 237,9 | 97,5/96,5 |
4 | Jacqueline Seifriedsberger | Austria | 235,0 | 93,5/98,0 |
5 | Kaori Iwabuchi | Japonia | 230,2 | 95,5/99,5 |
6 | Katja Pozun | Słowenia | 230,0 | 96,0/93,5 |
7 | Coline Mattel | Francja | 228,3 | 93,5/95,0 |
8 | Jessica Jerome | USA | 225,8 | 94,0/94,0 |
9 | Alexandra Pretorius | Kanada | 222,8 | 93,5/94,5 |
10 | Atsuko Tanaka | Japonia | 213,7 | 89,0/93,0 |