W czwartek Kamil Stoch zajął drugie miejsce w kwalifikacjach, a wcześniej wygrał jedną z serii treningowych. W piątkowej pierwszej serii konkursowej nie powinien mieć raczej zbyt trudnego zadania, gdyż zmierzy się z Antonem Kaliniczenką z Rosji. - W Innsbrucku skaczę z bardzo dużą przyjemnością. To pozytywne uczucie - mówił Polak po kwalifikacjach.
Nasz reprezentant ocenił także wyraźny progres wyników polskiej kadry w ostatnim miesiącu. Na początku sezonu podopieczni Łukasza Kruczka skakali bardzo słabo, a teraz walczą o czołowe lokaty. - Uważam, że nasz rozwój nie nastąpił nagle. Byliśmy w dobrej formie, ale początek sezonu nam nie wyszedł. Wyciągnęliśmy jednak wnioski i teraz jesteśmy mocniejsi. Skaczemy coraz lepiej z konkursu na konkurs i obecnie jest już bardzo dobrze. Jesteśmy wyluzowani i to daje efekty - powiedział Stoch.
Zaczynam patrzeć na te konk Czytaj całość