Przypomnijmy, Stefan Kraft był trzeci w kwalifikacjach do konkursu w Wiśle. Swoim skokiem na odległość 139 metrów pobił rekord obiektu.
- To było wspaniałe. Myślałem, że nigdy nie wyląduję i mam nadzieję, że polecę tak daleko również w konkursie. Podoba mi się w Wiśle, skocznia jest super, kibice są fajni, skocznia - naprawdę świetna. Wiatr był zmienny, ale wydaję mi się, że dodatkowe punkty przyznawane za ten czynnik były przydzielane sprawiedliwie. Mam nadzieję, że jutro będzie tak samo dobrze - wyznaje Austriak.