Długi tydzień ze skokami narciarskimi w Polsce przeszedł już do historii. Po środowym konkursie w Wiśle i "drużynówce" w Zakopanem przyszedł czas na indywidualne zmagania pod Giewontem. Bilety na sobotnią rywalizację po piątkowym sukcesie naszego zespołu rozeszły się jak świeże bułeczki i pod Wielką Krokwią ponownie pojawiło się tysiące kibiców. Atmosfera w stolicy polskich Tatr jak zawsze była wspaniała, a warunki atmosferyczne tym razem odgrywały drugoplanową rolę.
Pierwsza seria była wyjątkowo szczęśliwa dla gospodarzy - do finałowej "30"
awansowało aż siedmiu naszych rodaków, a na czele całej stawki znajdował się Kamil Stoch. Mieszkaniec Zębu mimo niekorzystnego wiatru w plecy oddał fenomenalny skok na 133. metr, co dało mu nieznaczną przewagę nad Norwegami. 25-latek był na dobrej drodze do swojego trzeciego triumfu w Zakopanem, gdzie w poprzednich dwóch sezonach nie miał sobie równych. Był, bo lwi pazur w ostatecznym rozrachunku pokazali "Wikingowie", od których aż roiło się w czołówce.
Skandynawowie szybko zmazali plamę po kompletnie nieudanych zawodach zespołowych i w imponującym stylu obsadzili dwie czołowe lokaty. Najlepszym skoczkiem dnia pod Giewontem był Anders Jacobsen. Bohater Norwegów pokazał, że po wyczerpującym dla niego Turnieju Czterech Skoczni nie zamierza zwalniać tempa. Słynny hydraulik z Hoenefoss nieznacznie, bo o niespełna dwa punkty pokonał swojego rodaka - Andersa Bardala, który w dalszym ciągu zadziwia swoją regularnością. Wysokich pozycji, jakie zajmowali na półmetku nie utrzymali inni podopieczni Alexandra Stoeckla - Anders Fannemel oraz Tom Hilde.
Całkowicie posypali się Austriacy. W najlepszej "10" jedynym członkiem ekipy
Alexandra Pointnera był wracający po chorobie Gregor Schlierenzauer. Tyrolczyk wypadł dobrze, ale i w jego przypadku obyło się bez fajerwerków. Honor liderów Pucharu Narodów niezłymi pozycjami obronili jeszcze rewelacyjny Stefan Kraft i Michael Hayboeck, z kolei doświadczeni i utytułowani zawodnicy, jak Wolfgang Loitzl, Andreas Kofler, czy Thomas Morgenstern zawiedli tym razem na całej linii, potwierdzając wyraźną obniżkę formy. Znacznie poniżej oczekiwań wypadli również Japończycy - ich jedynym ambasadorem w "30" był siódmy ostatecznie Taku Takeuchi. Rozczarowali Niemcy z Andreasem Wellingerem i Severinem Freundem, których powrót po absencji w Beskidach okazał się totalną klapą.
Swoje i to z nawiązką bez wątpienia zrobili Polacy. Życiowy sukces odniósł 20-ty w tabeli z wynikami - Jan Ziobro, sporo "oczek" zgromadzili też wspólnie Piotr Żyła, Aleksander Zniszczoł, Krzysztof Miętus i Stefan Hula. In minus zaskoczył za to coraz gorzej dysponowany Dawid Kubacki. Ogromne brawa za czwartą w tym roku lokatę w "10" zasłużenie zebrał Maciej Kot. Zakopiańczyk po skutecznym ataku w finale powtórzył w sobotę swój znakomity rezultat z Ga-Pa, gdzie był piąty. Narciarz z Limanowej jeszcze raz udowodnił, że w końcu ustabilizował swoją formę i nie przestaje zbliżać się do upragnionego podium.
Następnym przystankiem Pucharu Świata będą konkursy w dalekim Sapporo, gdzie biało-czerwoni wybierają się w najsilniejszym składzie.
Wyniki sobotniego konkursu w Zakopanem:
M | Zawodnik | Kraj | Skoki (m) | Nota |
---|---|---|---|---|
1 | Anders Jacobsen | Norwegia | 128,5/131,5 | 273,3 |
2 | Anders Bardal | Norwegia | 132,5/132 | 271,6 |
3 | Kamil Stoch | Polska | 133/127 | 268,7 |
4 | Richard Freitag | Niemcy | 130/127,5 | 262,0 |
5 | Maciej Kot | Polska | 129/128,5 | 261,2 |
6 | Jan Matura | Czechy | 128/129,5 | 258,8 |
7 | Taku Takeuchi | Japonia | 130/127 | 258,2 |
8 | Gregor Schlierenzauer | Austria | 127,5/129 | 257,8 |
9 | Jaka Hvala | Słowenia | 133/119 | 254,7 |
9 | Jurij Tepes | Słowenia | 124/129 | 254,7 |
18 | Piotr Żyła | Polska | 124,5/130,5 | 246,5 |
20 | Jan Ziobro | Polska | 129/120,5 | 243,9 |
21 | Stefan Hula | Polska | 120,5/122,5 | 241,6 |
23 | Aleksander Zniszczoł | Polska | 125,5/123 | 238,8 |
29 | Krzysztof Miętus | Polska | 120/114 | 223,5 |
32 | Dawid Kubacki | Polska | 121,5 | 118,3 |
46 | Łukasz Rutkowski | Polska | 117,5 | 108,3 |
Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Punkty |
---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 1443 |
2. | Richard Freitag | Niemcy | 1070 |
3. | Daniel Andre Tande | Norwegia | 985 |
4. | Stefan Kraft | Austria | 881 |
5. | Robert Johansson | Norwegia | 840 |
6. | Andreas Wellinger | Niemcy | 828 |
7. | Johann Andre Forfang | Norwegia | 821 |
8. | Andreas Stjernen | Norwegia | 665 |
9. | Dawid Kubacki | Polska | 633 |
10. | Markus Eisenbichler | Niemcy | 597 |
13. | Stefan Hula | Polska | 431 |
16. | Piotr Żyła | Polska | 403 |
21. | Maciej Kot | Polska | 261 |
36. | Jakub Wolny | Polska | 73 |
73. | Tomasz Pilch | Polska | 1 |
Klasyfikacja Pucharu Narodów:
M | Kraj | Punkty |
---|---|---|
1 | Austria | 2932 |
2 | Niemcy | 2692 |
3 | Norwegia | 2584 |
4 | Słowenia | 1565 |
5 | Polska | 1161 |
6 | Japonia | 769 |
7 | Rosja | 704 |
8 | Czechy | 563 |
9 | Szwajcaria | 299 |
10 | Włochy | 238 |
11 | Finlandia | 166 |
12 | Bułgaria | 110 |
13 | USA | 100 |