- Zwycięstwo ogromnie mnie cieszy, ale szczególnie istotny jest dla mnie fakt, że oddałem dwa naprawdę dobre skoki. Zima jest jednak najważniejsza dla całego zespołu, mamy ducha walki. Uważam, że Jernej Damjan nie miał dziś szczęścia do warunków. Dla mnie natomiast wszystko przebiegało w porządku. Stanie na podium we wszystkich zawodach, w których wziąłem udział tego lata jest znakomitym uczuciem. Nie czuję presji - jeśli będę odnosił sukcesy będzie świetnie, jeśli nie - wciąż mam sporo czasu - cytuje serwis fisskijumping.com.
Przypomnijmy, w ostatnich zawodach w Klingenthal kończących zmagania w letnim Grand Prix Niemiec zwyciężył plasując się przed Andreasem Koflerem oraz Janne Ahonenem. Reprezentant naszych zachodnich sąsiadów wygrał również w klasyfikacji generalnej LGP wyprzedzając Jerneja Damjana i Andersa Bardala.
[b][urlz=http://www.facebook.com/SportyZimowe.SportoweFakty]Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.
[/urlz][/b]
