Kamil Stoch: Nie boję się tego powiedzieć

Kamil Stoch jak zwykle tonuje nastroje przed rozpoczęciem sezonu. Jeśli jednak chodzi o igrzyska olimpijskie, jest konkretny. - Chcę zdobyć medal. Nie boję się tego powiedzieć - podkreśla Polak.

Dawid Góra
Dawid Góra
- Gdybym powiedział, że chciałbym, żeby było tak samo, jak wcześniej, to ludzie pomyśleliby, że nie mam wygórowanych ambicji. Owszem, chcę zdobyć medal, nie boję się tego powiedzieć, ale trzeba patrzeć realnie - medalu nikt mi nie da tylko dlatego, że tam przylecę. Trzeba go wywalczyć. Ja ze swojej strony, jak i całej drużyny mogę zapewnić, że będziemy walczyć i damy z siebie wszystko. Postaramy się reprezentować nasz kraj w sposób godny - podkreśla Kamil Stoch.

Mistrz świata zaznacza również, że nie jest jedynym zawodnikiem, na którego powinniśmy liczyć przed sezonem. - Moich kolegów stać na wiele. Nie powinno się jednak zakładać uzyskania konkretnych rezultatów przed zawodami. Natomiast jak już stawiam sobie cele, to nie po to, aby je osiągnąć, ale aby wywalczyć coś więcej. Na igrzyskach chcę zrobić to, co do mnie należy, a reszta to również kwestia komputerów, sędziów, przeliczników itd. - przyznaje 26-latek.

Mieszkaniec Zębu zapewnia, że zawsze wymaga od siebie dużo. Jednak fakt, że zdobył on tytuł mistrza świata nie daje żadnych gwarancji na kolejne sukcesy. - Ostatnie zawody letniego Grand Prix dokładnie to pokazały. Do każdego skoku będę podchodził tak samo, z taką samą motywacją i z taką samą radością. To będzie dla mnie klucz na ten sezon - zdradza Kamil Stoch. Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.
Kamil Stoch nie ukrywa swoich aspiracji względem igrzysk olimpijskich w Soczi Kamil Stoch nie ukrywa swoich aspiracji względem igrzysk olimpijskich w Soczi


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×