Severin Freund zdobył Lillehammer po emocjonującym konkursie, świetny Piotr Żyła!

Severin Freund zwyciężył w drugim konkursie indywidualnym w Lillehammer. Polskę znakomicie reprezentował Piotr Żyła, który wywalczył ostatecznie 6. lokatę.

Najlepsi skoczkowie na świecie w niedzielny wieczór zapewnili kibicom ogrom doskonałych emocji. Co ważne, z udziałem najlepszego reprezentanta biało-czerwonych tego dnia, czyli Piotra Żyły. Ostatecznie, za znakomitym Severinem Freundem uplasował się reprezentant gospodarzy Anders Bardal. Z rywalem z Niemiec przegrał tylko 2 punktami. Trzecie miejsce z pierwszej serii zachował natomiast Daiki Ito. 4. był przeżywający swoją drugą młodość 41-letni Noriaki Kasai, zaś 5. Thomas Morgenstern. Wygląda na to, że Austriak na stałe wraca do światowej czołówki.

Polacy wypadli nieźle. Najwięcej emocji zapewnił kibicom znad Wisły wspomniany już Piotr Żyła. Jeden najpopularniejszych sportowców w naszym kraju po pierwszej serii był wiceliderem. Mimo udanej drugiej próby (134 m) nie sprostał fantastycznie dysponowanej tego dnia piątce Freund-Bardal-Ito-Kasai-Morgenstern i ostatecznie uplasował się na 6. pozycji.

Z 30. na 18. lokatę awansował Kamil Stoch. Mistrz świata z Predazzo wylądował aż 9 metrów dalej niż w pierwszej odsłonie konkursu na skoczni Lysgaardsbakken. W odróżnieniu od zawodnika z Zębu w niedzielę równą formę prezentował Maciej Kot. Skoczek urodzony w Limanowej wywalczył 27. miejsce po skokach na odległość 123,5 oraz 125,5 m.

Pecha miał natomiast Dawid Kubacki. Po udanym pierwszym skoku (129) w drugiej próbie uzyskał zaledwie 119,5 m. Ostatecznie uplasował się na 31. pozycji. Było to możliwe dlatego, że w drugiej serii skakało aż 32 zawodników (w pierwszej odsłonie konkursu na 30. lokacie ex aequo plasowali się Stoch oraz Yuta Watase, a ponadto po upadku w pierwszej serii szansę ponownego występu dostał Simon Ammann).

Punktów nie wywalczyli również niestety Krzysztof Biegun (120 m i 35. miejsce) oraz Jan Ziobro (118 m i 44. lokata).

Kolejne zawody Pucharu Świata już 14 grudnia w Neustadt. Dzień wcześniej odbędą się kwalifikacje do pierwszego konkursu w niemieckim mieście.

Sporty zimowe na SportoweFakty.pl - nasz nowy profil na Facebooku. Dla wszystkich fanów narciarstwa i nie tylko! Kliknij i polub nas.

MZawodnikKrajSkok (m)Punkty
1. Severin Freund Niemcy 132,5/137 279,0
2. Adnders Bardal Norwegia 131/138 277,0
3. Daiki Ito Japonia 132,5/138 275,7
4. Noriaki Kasai Japonia 134,5/135 270,7
5. Thomas Morgenstern Austria 132,5/134 270,6
6. Piotr Żyła Polska 134,5/134 268,3
7. Robert Kranjec Słowenia 126,5/132 256,8
8. Taku Takeuchi Japonia 128,5/126,5 255,8
9. Janne Ahonen Finlandia 124/126 254,8
10. Dimitry Vassiliev Rosja 128/124 250,3
18. Kamil Stoch Polska 120/129 244,9
27. Maciej Kot Polska 123,5/125,5 237,5
31. Dawid Kubacki Polska 129/119,5 233,3
35. Krzysztof Biegun Polska 120 112,7
44. Jan Ziobro Polska 118 108,5
Komentarze (69)
avatar
BydgoskiPolonista
9.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szkoda Piotra, ważne, że punktuje i to się liczy, na medale przyjdzie czas, jest to początek sezonu także spokojnie, nie bójmy się o formę Kamila i Maćka Kota, reszta zawodników powinna regular Czytaj całość
avatar
Łukasz Ciechanowicz
8.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
jak was czytam to az mi zal ehh ziobro to 91 rocznik 
avatar
arik
8.12.2013
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Podsumowując - na pewno po tych czterech pierwszych turniejach mozemy być zadowoleni. W zeszłym roku na tym etapie PŚ nikt z naszych zawodników nie wychylił nosa poza 3.dziesiątkę, nie mówiąc j Czytaj całość
Dawid Gątkowski
8.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Pamietam taki przypadek z Colloredo w Zakopanem gdzie upadl,ale oddal dobry skok i zostal dopuszczony do drugiej serii. 
avatar
jasina
8.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobrą decyzję podjęło jury puszczając Ammanna w drugiej serii