Anders Fannemel zwycięzcą kwalifikacji, bez Krzysztofa Bieguna w konkursie

Zwycięstwem Andersa Fannemela zakończyły się kwalifikacje do konkursu TCS w Innsbrucku. Najlepszy z Polaków - Kamil Stoch był szósty. W sobotnich zawodach na "Bergisel" zabraknie Krzysztofa Bieguna.

Po niemieckiej części Turnieju Czterech Skoczni rywalizacja tradycyjnie przeniosła się do Austrii, a dokładnie do centrum Tyrolu, czyli Innsbrucku, gdzie ma się odbyć trzeci konkurs zaliczany do narciarskiego "Wielkiego Szlema".

Sobotnie zawody na słynnej "Bergisel" poprzedziły kwalifikacje, które padły łupem Andersa Fannemela. Norweg uzyskał aż 127 metrów, pokazując, że jego czwarte miejsce w Garmisch-Partenkirchen nie było dziełem przypadku. Podopieczny Alexandra Stoeckla nie tylko zwyciężył w eliminacjach, ale przy okazji zarobił też dwa tysiące euro. Wysoką i stabilną dyspozycję potwierdził również Thomas Diethart. Niespodziewany lider prestiżowej imprezy z wynikiem 123,5 metra zajął drugą pozycję, minimalnie przegrywając z reprezentantem Państwa Fiordów. Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się także niezwykle doświadczony Wolfgang Loitzl (126,5 m) i inna rewelacja tej zimy - Marinus Kraus (127 m).

Polacy wypadli nieźle. W ścisłej czołówce kwalifikacji znalazł się Kamil Stoch. Zakopiańczyk z rezultatem 122 metrów był szósty, dzięki czemu trafił w 1. serii na teoretycznie słabego przeciwnika - Kanadyjczyka Mackenziego Boyda-Clowesa. W sobotnich zmaganiach ponownie dojdzie do bratobójczego pojedynku biało-czerwonych - Klemens Murańka zmierzy się z Janem Ziobro, z kolei trudne zadanie czeka Macieja Kota, który będzie starał się pokonać Daiki Ito. W eliminacjach udaną próbę oddał Dawid Kubacki. "Mustaf" odnotował 118,5 metra, godnie zastępując trenującego w Słowenii Piotra Żyłę. Podopieczny Łukasza Kruczka o awans do "30" walczyć będzie z Włochem Roberto Dellasegą.

W piątkowych kwalifikacjach sypnęło sensacyjnymi rozstrzygnięciami z powodu loteryjnych warunków atmosferycznych. Przedwcześnie z rywalizacją w Innsbrucku pożegnali się m.in. Jernej Damjan, Jakub Janda, Jurij Tepes oraz Tom Hilde. Los wymienionych skoczków podzielił też Krzysztof Biegun. Bohater zimowej uniwersjady w Trydencie był dopiero 50., dotykając "deskami" zeskoku przy 113. metrze.

Z udziału w eliminacjach na "Bergisel" zrezygnowali Gregor Schlierenzauer i Simon Ammann.

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas.
              
Polskie pary KO:

(35.) Maciej Kot - Daiki Ito (16.)
(38.) Jan Ziobro - Klemens Murańka (13.)
(36.) Roberto Dellasega - Dawid Kubacki (15.)
(45.) Mackenzie Boyd-Clowes - Kamil Stoch (6.)

Wyniki kwalifikacji w Innsbrucku:

MZawodnikKrajSkok (m)Nota
1 Anders Fannemel Norwegia 127 126,8
2 Thomas Diethart Austria 123,5 126,4
3 Wolfgang Loitzl Austria 126,5 124,4
4 Marinus Kraus Niemcy 127 121,2
5 Anders Bardal Norwegia 123,5 121,1
6 Kamil Stoch Polska 122 119,6
7 Anders Jacobsen Norwegia 124 118,5
8 Jaka Hvala Słowenia 121,5 116,9
9 Denis Korniłow Rosja 128,5 116,8
10 Peter Prevc Słowenia 114,5 115,6
13 Klemens Murańka Polska 121,5 114,8
15 Dawid Kubacki Polska 118,5 114,5
35 Maciej Kot Polska 120 107,3
38 Jan Ziobro Polska 118 106,1
50 Krzysztof Biegun Polska 113 101,8
Komentarze (43)
avatar
tomekBYDGOSZCZ
4.01.2014
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ludzie spokojnie, my nie jesteśmy żadną potęga w skokach, oczywiście rozwijają się chłopaki i wszystko dzięki popularności dyscypliny jaką zrobił Małysz idzie w dobrym kierunku ale to, że w dwó Czytaj całość
avatar
GreatDeath
3.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Żyła zamiast Bieguna w Bischofshofen, oficjalne info. 
avatar
nowa
3.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gregor chyba nie ma ciśnienia na TCS 
avatar
Chrisrks
3.01.2014
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czterech naszych w "30" i Kamil walczący o podium.Tego się spodziewam.Głównym rozdającym karty będzie chyba wiatr,więc cuda mogą się dziać... 
avatar
eXpErT
3.01.2014
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jest decyzja Kruczka, że za Bieguna do Bischofschofen jedzie jednak Żyła. Chyba dobre posunięcie. Biegun błysnął na początku sezonu, ale teraz niech wraca do PK. Może podczas konkursów w Polsce Czytaj całość