Na co stać Polaków w "drużynówce"?

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Tylko dziesięć zespołów widnieje na liście startowej drużynowego konkursu Pucharu Świata w Lahti. W tej wąskiej stawce nie brakuje oczywiście reprezentacji Polski, która ma szanse powalczyć o podium.

Pucharowa karuzela nie zwalnia tempa. W sobotnie popołudnie na słynnej skoczni w Lahti rozegrany zostanie konkurs drużynowy. Głównymi faworytami do zwycięstwa wydają się Austriacy, którzy z bardzo dobrej strony zaprezentowali się w piątkowych zawodach indywidualnych. Jako pierwszy z podopiecznych Alexandra Pointnera pokaże się zwycięzca tegorocznego TCS - Thomas Diethart, w drugiej grupie rywalizował będzie rewelacyjny Stefan Kraft, a w następnych - Michael Hayboeck oraz w dalszym ciągu nierówno skaczący Gregor Schlierenzauer.

Szyki liderom Pucharu Narodów pokrzyżować będą chcieli świeżo upieczeni mistrzowie olimpijscy. Niemcy, bo o nich mowa, mają w swoich szeregach trzech solidnych zawodników - Andreasa Wanka, Marinusa Krausa oraz Andreasa Wellingera i przede wszystkim znajdującego się w wybornej dyspozycji Severina Freunda.

Do walki o "pudło" powinni włączyć się też Słoweńcy i Polacy. Konkurs w wykonaniu biało-czerwonych otworzy Dawid Kubacki, jako drugi z kolei walczył będzie Maciej Kot, a w kolejnych seriach wystartują Jan Ziobro oraz Kamil Stoch. O ile do piątkowego występu "Mustafa" i naszej "Rakiety z Zębu" nie można mieć żadnych zastrzeżeń, o tyle pozostała "dwójka" ma okazję do rehabilitacji. Podczas zmagań zespołowych okaże się, czy kwalifikacyjne próby naszych rodaków były widoczną obniżką ich formy, czy jedynie wypadkiem przy pracy.

W bardzo osłabionym składzie, bo bez Daikiego Ito i niesamowitego Noriakiego Kasai wystąpią Japończycy. Samurajów dopadły poważne urazy kolan i w sobotę barw Kraju Kwitnącej Wiśni bronić będą zmagający się z chorobą Taku Takeuchi, Shohhei Tochimoto, Yuta Watase i Reruhi Shimizu. Sporą zagadką jest start Norwegów z Andersem Bardalem na czele. "Wikingowie" nie spisują się już tak dobrze, jak w poprzednim sezonie, ale są nieobliczalni i w dalszym ciągu stać ich na "pudła". Z kolei znaczny postęp widać w ostatnim czasie u skoczków z Finlandii, a zwłaszcza u coraz lepiej radzącego sobie Anssiego Koivuranty. Emocji w Lahti z pewnością więc nie zabraknie.

Początek konkursu drużynowego na obiekcie "Salpausselkae" zaplanowano na godzinę 16:15.

Jesteśmy na Facebooku, dołącz do nas.

Składy zgłoszonych drużyn:

NumerKrajSkład
1KazachstanM. Zhaparow, Koroliew, R. Zhaparow, Muminow
2RosjaHazetdinow, Korniłow, Romaszow, Wasiljew
3FinlandiaAhonen, Larinto, Asikainen, Koivuranta
4CzechyHajek, Koudelka, Matura, Janda
5NorwegiaFannemel, Stjernen, Velta, Bardal
6JaponiaTakeuchi, Tochimoto, Watase, Shimizu
7PolskaKubacki, Kot, Ziobro, Stoch
8SłoweniaDezman, Tepes, Damjan, Prevc
9NiemcyWank, Kraus, Wellinger, Freund
10AustriaDiethart, Kraft, Hayboeck, Schlierenzauer

Klasyfikacja Pucharu Narodów:

MKrajPunkty
1Austria3640
2Niemcy3494
3Słowenia3421
4Polska2795
5Japonia2117
6Norwegia1929
7Czechy810
8Szwajcaria790
9Finlandia721
10Rosja238
11Włochy183
12Francja112
13Kanada87
14Estonia7
15USA3
Źródło artykułu: