Kamil Stoch: Moim marzeniem było zaśpiewać hymn z kibicami

Kamil Stoch w pięknym stylu triumfował w niedzielnym konkursie w Zakopanem. Po zawodach Polak przyznał, że przed imprezą marzył o możliwości odśpiewania hymnu pod Wielką Krokwią.

W tym artykule dowiesz się o:

Na konferencji prasowej Stoch długo odpowiadał na pytania dziennikarzy, zarówno te dotyczące swojego zwycięstwa, jak i dalszej części sezonu. - Czuję się tak, jakby cały czas coś mi się śniło, czuję że to się śni nadal i że nie chcę się obudzić - rozpoczął Stoch. - Stojąc na podium powiedziałem, że moim marzeniem było zaśpiewać tu z kibicami hymn. To marzenie się spełniło i nawet nie wiem co mam powiedzieć.
[ad=rectangle]
Stoch przyznał, że choć wcześniej tonował nastroje i mówił, że jeszcze nie jest w optymalnej formie, nie może uznać swojego sukcesu za duże zaskoczenie. Równie ważne, lub nawet ważniejsze, jest dla niego ustabilizowanie formy. - Niekoniecznie czuję się zaskoczony, bo bardzo ciężko na to pracowałem i przygotowując się do tego sezonu miałem na uwadze Puchar Świata w Polsce. Takie skoki chciałem oddawać już w Wiśle i jeden był tam udany, kwalifikacyjny. Od początku tego weekendu w Zakopanem, począwszy od treningów, a kończywszy na konkursie, naprawdę każdy skok był już bardzo dobry. Tym bardziej się cieszę, że moja dyspozycja się ustabilizowała, że te skoki nie są w kratkę, nie ma jednego lepszego a drugiego gorszego. Wszystkie były na naprawdę wysokim poziomie.

Czy takie dobre skoki oznaczają, że Stoch rywalizuje już na sto procent swych możliwości? On sam podkreśla, że własna publiczność może dodatkowo uskrzydlić zawodnika. - Trudno zdefiniować, czy to jest dyspozycja na wygrywanie. Mówiłem w sobotę, że jeszcze nie, i nadal to podtrzymuję. Wygrałem, ale skakałem u siebie, niesiony tysiącami kibiców, pozytywną energią. To pomogło, ale wiem, że czeka mnie jeszcze wiele pracy żeby moją  dyspozycję jeszcze bardziej ulepszyć i utrzymać na naprawdę najwyższym poziomie do końca sezonu - powiedział Stoch.

"To również zasługa kibiców"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

"Ten sezon nie jest jeszcze stracony"

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Źródło artykułu: