W konkursie drużynowym Polska zajęła piąte miejsce, ale zawdzięcza to w głównej mierze Stochowi, który zdobył 289,7 pkt. z 987,8 całej drużyny. Co dzieje się z naszymi pozostałymi skoczkami?
[ad=rectangle]
- Oni są zupełnie rozregulowani. Mimo że w Zakopanem zajęli miejsca w trzydziestce, to i Żyła i Kot, który był siódmym skoczkiem igrzysk, i Murańka - mój czarny koń na ten sezon - spisują się słabo. Palcem nie będę nikogo wskazywać, ale to dziwne, że poza Kamilem pozostali nie skaczą. Moim zdaniem są zagonieni, "zarąbani" - ocenił na łamach Polska The Times Wojciech Fortuna.
Były mistrz olimpijski w skokach uważa, że do mistrzostw świata w Falun można jeszcze sporo zmienić, by drużyna powalczyła tam o jeden z medali.
Źródło: Polska The Times