Dobrze przepracowane lato jest często gwarancją udanych startów w zimie. Tę teorię do serca wzięli sobie Austriacy, którzy niedawno rozpoczęli treningi do kolejnego sezonu. - Ostatni, bardzo udany sezon to już przeszłość i po krótkiej przerwie czas wrócić do przygotowań do kolejnej zimy - pisał jakiś czas temu na swoim blogu Hayboeck, który wraz z kolegami z drużyny odbył obóz treningowy w Rif, koło Salzburga. - Sprawdzaliśmy się w najróżniejszych dyscyplinach lekkoatletycznych, jak na przykład skok wzwyż, skok w dal, bieg przez płotki. To świetna zabawa, ale radość na myśl o skokach w lecie znowu się pojawiła - wyjaśniał Austriak.
[ad=rectangle]
Nie próżnuje także Gregor Schlierenzauer. - Lato wróciło i trening kondycyjny wypełnia moją codzienność. Trenuję dwa razy dziennie, każdego dnia w Olympiazentrum w Innsbrucku. Oprócz jednostek ukierunkowanych na doskonalenie umiejętności ściśle związanymi ze skokami, mamy także treningi ogólnorozwojowe i motoryczne - przyznaje skoczek, który w czasie wiosenno-letniej przerwy grywa także w golfa: - Golf to wspaniała dyscyplina, którego wiele aspektów jest podobnych do skoków narciarskich. Ostatnio Schlierenzauer wziął nawet udział w charytatywnym turnieju golfowym, zorganizowanym przez swojego trenera. - To było świetne popołudnie z kilkoma śmiesznymi, ale też naprawdę udanymi trafieniami.
W golfa grywają także inni członkowie austriackiego teamu. Michael Hayboeck i Stefan Kraft wzięli udział w rozgrywkach, w których zmierzyli się z norweskimi skoczkami. W klubie golfowym Golfclub Seefeld Reith Austriacy (oprócz Michaela wystąpił także jego brat Stefan, który w jesieni zakończył karierę sportową, oraz manager, Patrick Murnig) znów pokonali Norwegów w składzie: Rune Velta, Kenneth Ganges, Anders Fannemel oraz trener Alexander Stoeckl.
Czy Austriacy zdominują kolejny sezon? 
