- W 99 procentach jestem zadowolony z dzisiejszych zawodów. Był to naprawdę fajny konkurs, skoki też były fajne, także bardzo się cieszę z tej rywalizacji z kolegami. Warunki też były w miarę równe dla wszystkich, chociaż jednemu wiało trochę lepiej pod narty, innemu trochę mniej, ale tak już jest - podsumował mistrzostwa Polski w Wiśle w rozmowie z Polskim Związkiem Narciarskim Murańka.
[ad=rectangle]
Także Kot podkreśla, że w obu skokach pojawiły się błędy, które można było poprawić. - Jednak konkurs na pewno jest dla mnie satysfakcjonujący, ponieważ miałem taki cel, żeby zdobyć medal. Jest to brąz, ale medal to jednak medal, także cieszy mnie ten wynik, że mimo nie najlepszych skoków, udało się stanąć na podium i myślę, że praca idzie w dobrą stronę - mówi zadowolony podopieczny Macieja Maciusiaka.
Przypomnijmy, mistrzostwa Polski w Wiśle wygrał Dawid Kubacki z przewagą pięciu punktów nad Klemensem Murańką. Maciej Kot stracił do srebrnego medalisty 5,4 punktu.
Źródło: PZN