- Lato nie było złe. W sumie jakieś tam wyniki były. Na pewno mogę powiedzieć to, że był to jeden z lepszych sezonów letnich w mojej karierze. W sumie zdarzały się też wpadki, ale były również też te fajne skoki i konkursy - przyznaje w rozmowie z Polskim Związkiem Narciarskim skoczek.
Murańce w ciągu minionych tygodni najwięcej satysfakcji dałby konkurs w Hinzenbach, gdyby... nie zepsuł próby w drugiej serii. - Latem było kilka przebłysków w Pucharze Kontynentalnym, nie były to może jakieś bogate wyniki, ale ogólnie jestem zadowolony z lata i z tego, ile pracy włożyłem. Mam nadzieję, że będzie to funkcjonować zimą tak jak powinno.
Skoczek z optymizmem patrzy na zbliżający się sezon zimowy. - Mam ambitne plany na zimę i myślę, że skoki powinny być dobre.
Źródło: PZN