W sobotę sędziowie pokazali swoją siłę. Sepp Gratzer i jego asystenci podczas indywidualnej rywalizacji na obiekcie normalnym w Lillehammer łącznie zdyskwalifikowali aż 7 skoczków.
Wśród "szczęśliwych" wybranych znalazł się Jan Ziobro. Los podopiecznego Łukasza Kruczka podzielili: Joacim Oedegaard Bjoereng, Halvor Egner Granerud, Ronan Lamy Chappuis, Espen Roee, Marat Żaparow i Joachim Hauer.
Ostatni z wymienionych skoczków został zdyskwalifikowany już po swojej próbie. Norweg po uzyskaniu aż 105 metrów prowadził w zawodach.
Sobotni konkurs na Lysgårdsbakken (HS 100) zakończył się już po pierwszej serii. Co prawda w końcówce premierowej kolejki wiatr zdecydowanie zelżał, ale było już zbyt późno, by ramówki telewizyjne znalazły jeszcze czas na rozegranie finału. Najlepszy w jednoseryjnych zawodach okazał się Severin Freund. Kamil Stoch zajął 15. miejsce.