Dwukrotny mistrz olimpijski nie przebrnął kwalifikacji na początku sezonu 2012/2013. Wówczas Stoch odpadł w eliminacjach do indywidualnych zawodów na Rukatunturi (HS 142) w Kuusamo. Przez kolejne dwa sezony taka wpadka Polakowi nigdy nie przytrafiła się.
Trudno ocenić, co dzieje się ze skoczkiem z Zębu. Polak drugi raz z rzędu zaliczył nieudaną próbę w serii ocenianej, ale we wcześniejszych skokach spisywał się przyzwoicie. W Lillehammer Stoch fatalną próbę poprzedził znakomitym skokiem w kwalifikacjach (99 metrów i 4. pozycja). Z kolei w Niżnym Tagile podopieczny Łukasza Kruczka na treningach przed piątkowymi eliminacjami skoczył 124.5 metra (12. miejsce) oraz 123.5 metra (17. miejsce).
Biorąc pod uwagę wypowiedzi zawodnika i jego próby, trzeba wykluczyć nagły spadek formy sportowej. Być może problem leży w nastawieniu mentalnym skoczka. Czyżby dwukrotnego mistrza olimpijskiego ponownie paraliżował stres przed zawodami?
Na razie główny zainteresowany, sztab szkoleniowy i kibice powinni spokojnie poczekać do niedzielnych kwalifikacji do drugiego konkursu. Jeśli Polak znów znajdzie się poza czołową czterdziestką, należałoby zastanowić się nad wycofaniem Stocha z rywalizacji w Engelbergu.
Plan zawodów w Niżnym Tagile (godziny wg czasu polskiego):
Sobota (12.12.15)
15:00 - trening
16:00 - I seria
Niedziela (13.12.15)
13:30 - seria kwalifikacyjna
15:00 - I seria
[b]Zobacz także: To dlatego Piotr Żyła wygrał pamiętny konkurs w Oslo
[/b]