Anders Fannemel, Kenneth Gangnes, Daniel Andre Tande i Johann Forfang nie pozostawili żadnych złudzeń, która drużyna jest obecnie najlepsza na świecie. Drudzy w zestawieniu Niemcy stracili do zwycięzców aż 110,4 pkt. Norwegowie zdobyli ponad dwa razy więcej punktów niż zamykające stawkę zespoły Finlandii i Rosji.
Norweskie media są w euforii po zwycięstwie swojej reprezentacji. "Zespół Norwegii został mistrzem świata w lotach narciarskich po raz pierwszy od 2006 roku. Jeszcze nikt nie zwyciężył z taką przewagą. " - zachwyca się NRK.
"Kompletny nokaut. 110,4 punktów przewagi nad srebrnymi medalistami Niemcami. To jest najwyższa różnica w historii mistrzostw świata" - czytamy na stronie norweskiej telewizji.
- Co za klasa! Historyczna różnica. To jeden z najbardziej szalonych konkursów, jakie widziałem - krzyczał przy swoim stanowisku komentatorskim Johan Remen Evensen.
"Deklasacja. Nie było nikogo, kto by mógł zaszkodzić w konkursie drużynowym mistrzostw świata. Norwegia ma najlepszych skoczków na świecie" - cieszy się "Aftenposten".
Drugie miejsce wywalczyła reprezentacja Niemiec, a trzecie ekipa Austrii. Polacy w niedzielnym konkursie na skoczni w Kulm zajęli piątą pozycję.
{"id":"","title":""}
