PŚ w Vikersund: Kamil Stoch wreszcie odpali?

PAP / Grzegorz Momot
PAP / Grzegorz Momot

W sobotę Polak stanie przed szansą po raz trzeci w tym sezonie uplasowania się w czołowej dziesiątce zawodów. Drugi indywidualny konkursu w Vikersund poprzedzą eliminacje, których start z udziałem sześciu Biało-Czerwonych zaplanowano na 14:30.

W tym artykule dowiesz się o:

Lista startowa sobotnich kwalifikacjach składa się z 56 skoczków. W pierwszej serii drugiego w tym sezonie konkursu w lotach zobaczymy 40 zawodników, bowiem tym razem, w przeciwieństwie do piątkowego konkursu, odbędą się już eliminacje. W walce o awans do sobotnich głównych zawodów wystąpi sześciu Biało-Czerwonych: Kamil Stoch, Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Stefan Hula, Maciej Kot i Andrzej Stękała.

Po pierwszym konkursie na Vikersundbakken (HS 225) największe oczekiwania odnośnie sobotniego występu można mieć względem dwukrotnego mistrza olimpijskiego. W finałowym skoku w piątek Stoch pofrunął aż na 221. metr, dzięki czemu przesunął się z 27. na 14. lokatę.

W pierwszych zawodach w Vikersund punkty zdobyło aż pięciu Biało-Czerwonych. Ze skoków oprócz Stocha może być jednak zadowolony tylko Piotr Żyła (200 i 190,5 metra). Pozostali nasi reprezentanci po pierwszej niezłej próbie, w drugiej serii trafili na bardzo trudne warunki (niska belka i słaby wiatr pod narty na buli), co przełożyło się na krótkie odległości.

W sobotę szansę do rehabilitacji otrzyma Andrzej Stękała. 20-latek, który w Trondheim zajął szóstą pozycję, ma za sobą nieudany debiut na mamucie. W pierwszej serii Polak zbyt agresywnie wyszedł z progu i zakończył skok na 126. metrze (53. lokata).

Faworytami drugiej rywalizacji indywidualnej będą Słoweńcy. Jako lider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w lotach będzie skakał, piątkowy zwycięzca, Robert Kranjec. Koledze z reprezentacji zechce zrewanżować się Peter Prevc, który pierwszy konkurs ukończył tuż za podium.

Nieco podrażnieni do zawodów przystąpią Norwegowie. Co prawda w piątek aż czterech podopiecznych Alexandra Stoeckla znalazło się w czołowej dziesiątce, ale poza Kennethem Gangnesem (drugie miejsce) tak świetni lotnicy jak Andreas Stjernen, Johann Andre Forfang oraz Anders Fannemel liczyli na wyższe pozycje, niż odpowiednio siódma, ósma i jedenasta.

Jednym z głównych aktorów widowiska będzie również Noriaki Kasai. W ostatnich tygodniach Japończyk prezentuje świetną formą i w sobotę może powalczyć nie tylko o piąte (czwarte z rzędu) podium w tym sezonie, ale nawet i o zwycięstwo. Reprezentant Kraju Kwitnącej Wiśni ostatni triumf świętował na obiekcie w Kuusamo (sezon 2014/2015).

Podobnie jak w piątek, rywalizacji nie powinien storpedować wiatr. Meteorolodzy przewidują, że w porze rozgrywania kwalifikacji i głównych zawodów jego siła nie przekroczy 2 m/s. Konkurs będzie przebiegał przy ujemnej temperaturze, w okolicach 6 stopni Celsjusza poniżej zera.

Rekordzistą Vikersundbakken jest Anders Fannemel, który w sezonie 2014/2015 popisał się najdłuższym w historii tej dyscypliny lotem na 251,5 metra.

Plan sobotniej rywalizacji w Vikersund:

14:30 - kwalifikacje
16:00 - pierwsza seria konkursowa

Zobacz wideo: Kamil Stoch: Muszę przypilnować jeszcze jednego elementu

{"id":"","title":""}

Źródło: TVP S.A.

Komentarze (8)
avatar
Ginter Hugo
13.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Brawo!!! 111metrów tyle ile miszcz Fortuna!! 
avatar
Jaśuu
13.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
panu Szymonowi zawsze polecam poczekać na zakończenie kwalifikacji 
avatar
Jaśuu
13.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
NO TO ODPALIŁ!!! 
avatar
elfi500
13.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
odleci samolotem do domu 
avatar
yes
13.02.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zobaczymy co wyniki z zapowiedzi i skoków Polaków.