Oprócz Kamila Stocha miejsce w ścisłej czołówce kwalifikacji znalazło się także dla Piotra Żyły, Andrzeja Stękały, Stefana Huli i Dawida Kubackiego. Niezły skok oddał także Klemens Murańka, który został sklasyfikowany na początku trzeciej dziesiątki.
Z czołowej dziesiątki Pucharu Świata, która ma zapewniony udział w konkursie głównym, najdłuższym skokiem popisał się Norweg Johann Andre Forfang. Słabszą próbę zaprezentował Peter Prevc. Skoczkowie z czołówki odpychali się od 13., 12. i 11. belki startowej.
W eliminacjach, podobnie jak w treningu, wiatr sprzyjał skoczkom. Jego uśredniona siła nie przekroczyła 1 m/s. Walka o awans do wtorkowych zawodów została rozpoczęta z belki startowej o numerze 14. Po dalekim, ale słabo wylądowanym, skoku Roberta Kranjca (130 metrów) jury obniżyło platformę o jeden stopień.
Zawody indywidualne mają rozpocząć się we wtorek o 19:00 czasu polskiego. Godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną. W poniedziałek od 17:15 zostanie rozegrany jeszcze konkurs drużynowy za odwołaną rywalizację zespołową w Lahti.
Wyniki kwalifikacji w Kuopio:
Miejsce | Zawodnik | Kraj | Odległość | Łączna nota |
---|---|---|---|---|
1. | Kamil Stoch | Polska | 128 | 127,1 |
2. | Taku Takeuchi | Japonia | 129 | 126,2 |
2. | Jurij Tepes | Słowenia | 127,5 | 126,2 |
4. | Piotr Żyła | Polska | 128,5 | 124,4 |
5. | Andrzej Stękała | Polska | 129 | 124,3 |
6. | Robert Kranjec | Słowenia | 130 | 123,1` |
7. | Stefan Hula | Polska | 125 | 120,1 |
9. | Dawid Kubacki | Polska | 126,5 | 117,8 |
22. | Klemens Murańka | Polska | 122 | 109,6 |
Odległości czołowej dziesiątki Pucharu Świata:
Zawodnik | Kraj | Odległość |
---|---|---|
Anders Fannemel | Norwegia | 128,5 |
Richard Freitag | Niemcy | 119,5 |
Noriaki Kasai | Japonia | - |
Daniel Andre Tande | Norwegia | 128,5 |
Stefan Kraft | Austria | 129,5 |
Johann Andre Forfang | Norwegia | 131 |
Michael Hayboeck | Austria | 125 |
Kenneth Gangnes | Norwegia | 121 |
Severin Freund | Niemcy | 125,5 |
Peter Prevc | Słowenia | 113,5 |
Pełne rezultaty kwalifikacji znajdują się tutaj.
Klemens Murańka: lekarz się zdenerwował, mogło dojść do tragedii
Tylko nie narób w gacie z zachwytu pismaku .