Po dwóch kolejkach zmagań na skoczni narciarskiej imienia Adama Małysza (HS 134) prowadzili Słoweńcy. W pierwszej najwięcej punktów zdobył Jurij Tepes, a w drugiej - Robert Kranjec. Po 1/4 Polska za sprawą Klemensa Murańki plasowała się na piątym miejscu. Jako drugi z Polaków wystąpił Dawid Kubacki. 26-letni zawodnik doleciał do 120. metra, ale upadł. Biało-Czerwoni spadli na ósmą pozycję.
Kamilowi Stochowi zmierzono 114,5 metra i zespół prowadzony przez Stefana Horngachera znajdował się na siódmym miejscu. Prowadzenie zachowali Słoweńcy. Do zmiany na szczycie doszło dopiero w czwartej kolejce. Anders Fannemel wylądował na 127. metrze i zdobył 127 punktów. Po Norwegu zaprezentował się Peter Prevc, który skoczył 127,5 metra, ale wywalczył 119,8 pkt.
Najdalej poszybował Lukas Hlava. Czechowi zmierzono 132 metry. Miał jednak mniej punktów niż dwaj poprzedni skoczkowie - 118. Najlepiej z Polaków spisał się Maciej Kot (125 metrów i 115,5 punktu).
Każdy z zawodników ruszał z czternastej belki startowej.
Miejsce | Kraj | Punkty |
---|---|---|
1. | Norwegia | 454,2 |
2. | Słowenia | 448,6 |
3. | Niemcy | 438,5 |
4. | Czechy | 433,3 |
5. | Austria | 428,9 |
6. | Polska | 401,7 |
7. | Japonia | 399,7 |
8. | Szwajcaria | 364,1 |
9. | Finlandia | 337,8 |
10. | Kazachstan | 222,9 |
ZOBACZ WIDEO Katorżnicze treningi Adama Kszczota. "Przez 20 minut można skasować organizm"