Stoch oddał skok na 137 metrów, ale na dojeździe zaliczył upadek. Mistrz olimpijski z Soczi dostał bardzo słabe noty i w efekcie z wynikiem 135,5 pkt zajął 33 miejsce.
Polakowi z pomocą przyszły przepisy. Według nich zawodnik, który uzyskał co najmniej 95 procent odległości najlepszego zawodnika, ale nie uzyskał wystarczającej liczby punktów potrzebnych do kwalifikacji z powodu upadku, zostaje dopuszczony do drugiej serii.
Najdłuższy skok pierwszej odsłony oddał Peter Prevc. Reprezentant Słowenii poszybował na 143 metry.
Wynik Stocha to dokładnie 95,8 proc. rezultatu uzyskanego przez Prevca. Dzięki temu Polak został dopuszczony do udziału w serii finałowej.
ZOBACZ WIDEO "Zwarcie": na co stać Justynę Kowalczyk? (źródło: TVP SA)
{"id":"","title":""}