[tag=3663]
Schlierenzauer[/tag] po raz ostatni wystąpił w Pucharze Świata na początku stycznia bieżącego roku. Wypalony sportowo i zniechęcony kiepską formą zrezygnował z późniejszych startów i zniknął z życia publicznego. O powrocie Austriaka mówi się jednak od dłuższego czasu, a on sam niedawno wznowił treningi, co oznacza, że kolejne starty w zawodach są tylko kwestią czasu. Ostatnio zaczęło się mówić, że realny jest termin grudniowy.
Na razie wiadomo już oficjalnie, że Schlierenzauera zabraknie w Engelbergu, gdzie Puchar Świata zagości w dniach 17-18 grudnia. - Gregor nie wystartuje. Jest dla niego jeszcze zbyt wcześnie - powiedział Heinz Kuttin, trener reprezentacji Austrii.
Schlierenzauer ostatnio ćwiczył na normalnej skoczni w Seefeld. Jego głównym celem na ten sezon są mistrzostwa świata w Lahti, ale nie można wykluczyć, że wróci do startów już przy okazji Turnieju Czterech Skoczni, który jak zwykle zostanie rozegrany na przełomie starego i nowego roku.
ZOBACZ WIDEO Paweł Żuk: Wojciech Fortuna to Perła naszego ośrodka
Jeśli bowiem chodzi Czytaj całość