Co dalej z weteranami skoczni? Simon Ammann, Noriaki Kasai i Janne Ahonen poza czołówką

AFP / Jure Makovec / Na zdjęciu: Noriaki Kasai
AFP / Jure Makovec / Na zdjęciu: Noriaki Kasai

Jeszcze niedawno potrafili zajmować czołowe miejsca w konkursach Pucharu Świata. W bieżącym sezonie najstarsi skoczkowie narciarscy nie mają jednak większych szans w starciu z młodszymi rywalami.

Najdłużej młodzieży opierał się Noriaki Kasai, który ma za sobą trzy świetne zimy, w trakcie których potrafił nawet wygrywać pucharowe zawody, a także zdobyć medale igrzysk olimpijskich w Soczi. 44-latek był na tyle mocny, że kibice przyzwyczaili się już do jego kolejnej sportowej młodości. W tym roku Kasai wrócił jednak na poziom, który prezentował już kilka lat temu - skacze dość przyzwoicie i regularnie wchodzi do drugich serii, ale brakuje mu takiego błysku, jak jeszcze ubiegłej zimy.

Dobrej formy dłużej szuka Simon Ammann. Już ubiegłej zimy bolączką Szwajcara były kiepskie lądowania, efekt wcześniejszych problemów zdrowotnych. Czterokrotny mistrz olimpijski, który w Pucharze Świata debiutował już dziewiętnaście lat temu, prezentuje dyspozycję dość zbliżoną do Kasaiego. Również on bez większych kłopotów wchodzi do najlepszej trzydziestki (choć zdarzyły mu się już w tym sezonie konkursy, które kończył na pierwszej rundzie), ale próżno szukać jego nazwiska na czołowych miejscach.

O ile Kasai i Ammann wciąż walczą i potrafią wypaść przyzwoicie, o tyle ich poziom jest na razie nieosiągalny dla Janne Ahonena i Jakuba Jandy. Fin rozpoczął zimę od regularnych startów w Pucharze Świata, ale nie wywalczył w nich choćby punktu i nie pojechał już ani do Engelbergu ani na Turniej Czterech Skoczni. Czech występuje wszędzie, ale w Kuusamo nie był w stanie nawet zakwalifikować się do konkursu. Później było lepiej i Janda trzy razy zapunktował, ale w Engeblergu kończył zawody już na etapie pierwszych serii.

Czy weterani jeszcze wrócą do czołówki? Paradoksalnie stosunkowo największe szanse powinien mieć ten najstarszy, czyli Kasai, który już wiele razy miał gorsze moment, a jednak zawsze potrafił dogonić najlepszych. - Oni się odbudują. Noriaki Kasai może jeszcze namieszać, Ammann tak samo. Do mistrzostw świata jest jeszcze sporo czasu, więc na pewno się pozbierają - powiedział dla WP SportoweFakty Wojciech Fortuna .

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Oberstdorfie) w piątek o godzinie 16:30.

ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna

Komentarze (0)