65. TCS w Innsbrucku: Kamil Stoch musi uważać. Świetne skoki Francuza we wtorek

PAP/EPA / EXPA/JFK
PAP/EPA / EXPA/JFK

We wtorek w Innsbrucku obok Polaków i Austriaków świetnie skakał również reprezentant Francji Vincent Descombes Sevoie. Przy odrobinie szczęścia Francuz może w środę włączyć się nawet do walki o podium w konkursie na Bergisel.

Reprezentant Trójkolorowych imponował swoją dyspozycją od początku sezonu 2016/2017. W czterech pierwszych konkursach bieżącej edycji Pucharu Świata Vincent Descombes Sevoie zawsze zajmował miejsca w czołowej dziesiątce.

Później Francuza dopadł jednak kryzys. Zaczęło się od szóstego konkursu w sezonie. Wówczas w norweskim Lillehammer uczestnik IO w Vancouver nie awansował do drugiej serii. Później w trzech kolejnych zawodach, dwóch w szwajcarskim Engelbergu i w niemieckim Oberstdorfie, zajmował kolejno 19., 37. i 25. pozycję. Gdy wydawało się, że Descombes Sevoie stracił już wysoką formę, jego przełamanie nastąpiło w noworocznym konkursie w Garmisch-Partenkirchen.

Informacje sportowe możecie śledzić również w aplikacji WP SportoweFakty na Androida (do pobrania w Google Play) oraz iOS (do pobrania w iTunes). Komfort i oszczędność czasu!

Na Neue Große Olympiaschanze (HS140) 32-latek po dwóch świetnych skokach (133 oraz 137 metrów) zajął 9. miejsce. Przez słabszy występ w Oberstdorfie francuski skoczek nie liczy się w walce o czołowe miejsca w klasyfikacji generalnej 65. Turnieju Czterech Skoczni, ale w środę w Innsbrucku może włączyć się do rywalizacji o czołowe miejsca na Bergisel (H130).

ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar coraz trudniejszy. "Będzie mniej czasu na sen" (źródło: TVP SA)

{"id":"","title":""}

Zajmujący obecnie 17. miejsce w Turnieju zawodnik świetnie skoczył w obu wtorkowych treningach w Innsbrucku. Próby na 124,5 oraz 126,5 metra zagwarantowały Descombes Sevoie dwukrotnie 7. miejsce. W kwalifikacjach Francuz również wypadł świetnie, zajmując 8. pozycję po skoku na 127 metrów.

Faworytami środowych zawodów będą jednak przede wszystkim lider Turnieju na półmetku Kamil Stoch oraz zwycięzca eliminacji Stefan Kraft, który w łącznej klasyfikacji zawodów traci do Polaka zaledwie 0,8 punktu. O wysokie miejsca w Innsbrucku powinni walczyć także Daniel Andre Tande, Michael Hayboeck oraz dwójka Biało-Czerwonych Maciej Kot i Piotr Żyła. Przy odrobinie szczęścia do tego grona może dołączyć także Descombes Sevoie, dlatego najwięksi faworyci środowych zawodów muszą na tego skoczka uważać.

Początek rywalizacji o 14:00. Półtorej godziny wcześniej odbędzie się seria próbna. Relacja na żywo oraz podsumowanie konkursu na WP SportoweFakty.

Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Innsbrucku) w środę o godzinie 13:45.

Komentarze (0)