Simon Ammann: To jakiś żart

PAP/EPA
PAP/EPA

- Nigdy nie skakałem w tak złych warunkach - powiedział Simon Ammann po swoim skoku w pierwszej serii środowego konkursu w Innsbrucku. Szwajcar nie szczędził słów wobec osób decyzyjnych za przeprowadzenie zawodów.

W tym artykule dowiesz się o:

W kwalifikacjach do konkursu Simon Ammann skoczył aż 127 metrów, co dawało szwajcarskim kibicom nadzieję, że doświadczony i utytułowany skoczek dobrze zaprezentuje się w głównych zawodach. W czwartek w Innsbrucku panują jednak fatalne warunki - silny i zmienny wiatr decyduje o wynikach rywalizacji.

Na bardzo złe warunki trafił właśnie Ammann. Szwajcar osiągnął zaledwie 106 metrów i przegrał rywalizację z Romanem Koudelką. Po swoim skoku 35-latek nie ukrywał swojej frustracji.

- Przed moim skokiem urządzenie do pokazywania światła dla zawodników trzęsło się niesamowicie. Wszystko od wiatru. Chyba jeszcze nie skakałem w takich warunkach. Zawsze dobrze mi się tutaj wiodło, ale to, co dziś się dzieje, to jakiś żart - ocenił Ammann.

- Wielka szkoda, ponieważ wszyscy zawodnicy szykowali się naprawdę na dalekie skoki - dodał czterokrotny mistrz olimpijski sugerując, że zawody nie powinny się odbyć.

ZOBACZ WIDEO Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi

Komentarze (8)
avatar
odmieniec
6.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Simon ma rację, te skoki nie powinny były się odbyć, fatalne warunki.
Organizatorzy powinni sami spróbować skoczyć w tych warumkach. 
avatar
Krzysiek Michal
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
To była specjalna zagrywka Austrii .. Mieli nadzieje ze KRAFT u siebie w tak złych warunkach i tak dobrze skoczy i ucieknie innym a tu ZONK ! Norweg zapewnił juz sobie wygrana Stoch nie ma Czytaj całość
avatar
Tolek Ell
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
skandal, tym cwaniaczkom kazać skakać 
avatar
Jacek Kacprzak
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
skoki T4S przenieść z Austrii do Polski 
avatar
Kacper Nizio
4.01.2017
Zgłoś do moderacji
9
0
Odpowiedz
Simon ma racje, konkurs przeprowadzony dla sponsorów, gdzie tutaj fair play?