Udany występ podopiecznego Łukasza Kruczka. Sebastian Colloredo dziewiąty w Innsbrucku
Sebastian Colloredo zajął dziewiąte miejsce w środowym konkursie Turnieju Czterech Skoczni w Innsbrucku. To najlepszy wynik któregokolwiek z Włoch od momentu, gdy trenerem tamtejszej kadry został Łukasz Kruczek.
Podczas pierwszych konkursów Turnieju Czterech Skoczni skoczkowie Łukasza Kruczka byli nieobecni, ale przyjechali do Innsbrucku. Sebastian Colloredo i Alex Insam przeszli przez kwalifikacje, dzięki czemu mogli wziąć udział we właściwych zawodach. O ile ten drugi zajął w nich odległe miejsce, o tyle Colloredo wykorzystał dobre warunki i zajął doskonałą dziewiątą pozycję. To oczywiście najlepszy rezultat któregokolwiek z Włochów za kadencji Łukasza Kruczka.
Ostatni raz włoski skoczek był tak wysoko w sezonie 2012/2013. Również wtedy z dobrej strony pokazywał się Colloredo, który dwa razy był dziewiąty, a raz dziesiąty. Włosi dłużej czekają na podium - w 2007 roku w Oberstdorfie trzeci był niestartujący już Andrea Morassi. Z kolei ostatnie włoskie zwycięstwo miało miejsce w sezonie 1994/1995 - aż trzy razy wygrywał wówczas Roberto Cecon, najlepszy skoczek w dziejach skoków narciarskich na Półwyspie Apenińskim i jedyny, który potrafił triumfować w Pucharze Świata. Łącznie ta sztuka udała mu się sześciokrotnie.
ZOBACZ WIDEO Jakub Piątek: nawet nie miałem czasu, by coś udowodnić (źródło: TVP SA)Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)