Według prognoz wiatr w piątkowe popołudnie na obiekcie Paul-Ausserleitner-Schanze (HS140) ma oscylować w granicach 2-3 m/s. Tym samym podmuchy będą słabsze niż dzień wcześniej. Co więcej zdaniem meteorologów podczas głównej rywalizacji nie będzie już także przeszkadzał śnieg.
Opady mają zaniknąć jeszcze przed rozpoczęciem konkursu. Jeśli zatem aura nie sprawi psikusa i prognozy sprawdzą się, kibice mogą przygotować się na bardzo zacięte zawody, rozegrane w dość sprawiedliwych warunkach. Wówczas o zwycięstwie w 65. Turnieju Czterech Skoczni zadecyduje przede wszystkim forma sportowa. Przed finałowymi zmaganiami w Bischofshofen Daniel Andre Tande wyprzedza Kamila Stocha zaledwie o 1,7 punktu.
Skoczkowie w piątek muszą przygotować się jednak na ujemne temperatury. Popołudniu słupek rtęci w Bischofshofen ma wskazywać nawet -10 stopni Celsjusza. Walka pomiędzy Norwegiem i Polakiem o triumf w całych zawodach oraz batalia o 3. miejsce Stefana Krafta z Piotrem Żyła powinna jednak szybko rozgrzać samych kibiców, którzy pod skocznią będą dopingować zawodników.
Początek głównego konkursu w Bischofshofen o 16:45. Półtorej godziny wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz szerokie podsumowanie głównych zawodów na WP SportoweFakty.
Pełne transmisje z Turnieju Czterech Skoczni (kwalifikacje i konkursy) tylko w Eurosporcie 1. Najbliższa relacja (konkurs w Bischofshofen) w piątek o godzinie 16:30.
ZOBACZ WIDEO: Ojciec Macieja Kota: decyzja Łukasza Kruczka zabolała syna