100-procentową frekwencję w tych czterech "drużynówkach" ma siedem reprezentacji (Austria, Czechy, Niemcy, Norwegia, Polska, Rosja i Słowenia) oraz pięciu zawodników (Richard Freitag, Roman Koudelka, Jan Matura, Peter Prevc i Kamil Stoch). Pierwszy drużynowy konkurs Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem rozegrano w 2013 roku. Po pierwszej serii i 3/4 rywalizacji liderami byli reprezentanci gospodarzy. Najlepszy w gronie zawodników startujących w pierwszej grupie był Piotr Żyła, a w drugiej - Maciej Kot. W nieoficjalnej klasyfikacji indywidualnej pierwsze miejsce zajął Stoch.
W siódmej kolejce Krzysztof Miętus uzyskał 108 metrów, podczas gdy Jaka Hvala wylądował 18 metrów dalej. Ostatecznie Jurij Tepes, Robert Kranjec, Hvala i P. Prevc zdobyli 9,1 punktu więcej niż podopieczni Łukasza Kruczka.
Skoczkowie trenowani przez Gorana Janusa pokonali wszystkich rywali również w 2014 roku. Wtedy w składzie nie było Hvali, wystąpił za to Jernej Damjan, który miał drugi rezultat w klasyfikacji indywidualnej. Lepiej spisał się tylko jego rodak - Prevc. Tuż za podium uplasowali się Klemens Murańka, Dawid Kubacki, Jan Ziobro oraz Stoch.
17 stycznia 2015 roku najdłuższy skok dnia, tak jak w 2014 r. - oddał Damjan, który skoczył 136,5 metra (ruszył z dwunastej belki). Słoweńcy stanęli wtedy znowu na podium, ale nie na najwyższym, a trzecim stopniu. 400 punktów do klasyfikacji generalnej Pucharu Narodów zdobyli wówczas Niemcy: Michael Neumayer, Marinus Kraus, Freitag, a także Severin Freund. Żyła, Aleksander Zniszczoł, Kubacki i Stoch zostali sklasyfikowani na piątej pozycji.
ZOBACZ WIDEO Prezydent Andrzej Duda: jestem szczęśliwy i ogromnie wdzięczny panu Kamilowi
Najdalej w historii zespołowych zmagań w Zakopanem skoczył Kenneth Gangnes. W 2016 roku wylądował na 138. metrze Wielkiej Krokwi imienia Stanisława Marusarza (HS134). Drugi rezultat ma inny Norweg - Andreas Stjernen, któremu zmierzono 137,5 metra (wystartował z jedenastej belki, podczas gdy Gangnes - z dziesiątej). Triumfowali wtedy też Anders Fannemel i Daniel Andre Tande. Trzecią lokatę zajęli Andrzej Stękała, Kot, Stefan Hula i Stoch. Dla polskich skoczków było to jedyne podium w Pucharze Świata 2015/2016.
W czołowej trójce wszystkich czterech dotychczasowych konkursów drużynowych PŚ w Zakopanem uplasowali się jedynie Austriacy. Nie odnieśli oni jednak zwycięstwa. W latach 2013 i 2014 zajęli trzecie miejsce, a w 2015 oraz 2016 - drugie.