Polscy skoczkowie w zawodach Pucharu Świata nie tylko skaczą coraz dalej, ale także i ładniej stylowo - mówi w rozmowie z WP SportoweFakty Kazimierz Bafia. - Chłopcy pod wodzą Stefana Horngachera zmienili trochę technikę skoku i wychodzi im to na lepsze. Moim zdaniem najładniej z naszych zawodników skaczą Maciej Kot oraz Kamil Stoch, choć czasem telemark i odjazd psują im notę ogólną. Z kolei Dawid Kubacki, z którym spędziłem kilka lat jako trener, ma technikę inną od pozostałych - z wysoko uniesionymi biodrami, tzw. "załamaniem". Jasiek z Piotrkiem skaczą podobnie, ale z tej "trójki" Żyła ląduje zdecydowanie najlepiej i najpewniej. Z zagranicznych skoczków moim faworytem stylowym rok temu był Peter Prevc. W Ałmatach dałem mu nawet "20", ale w tym sezonie "lata" już nieco gorzej.
Sędzia międzynarodowy zgadza się z Janne Ahonenem. Wybitny Fin w ostatnim czasie mocno skrytykował Międzynarodową Federację Narciarska, której zarzucił przymykanie oka na nieregulaminowe stroje u zawodników ze ścisłej pucharowej czołówki. - Jeżeli chodzi o kombinezony, to w tej chwili są one bardzo ważne i czasem mniej istotny jest materiał aniżeli skrojenie i uszycie, ale widząc tych skoczków stojących jak gejsze po skoku, to mi się nie chce ich oglądać w telewizji. Niestety są teraz takie czasy i komercja sprawia, że wojna technologiczna jest po prostu potrzebna. Janne Ahonen miał rację, że o tym głośno powiedział.
Były kombinator norweski wśród faworytów do zdobycia tytułu mistrza świata widzi m.in. Kamila Stocha. - Dla mnie głównymi aktorami w Lahti będą Stoch, Peter Prevc, Stefan Kraft i Andreas Wellinger. W drużynie medal raczej pewny, ale potrzeba ośmiu dobrych skoków - prognozuje Bafia.
ZOBACZ WIDEO Znakomite parady Skorupskiego nie pomogły. Zobacz skrót meczu Inter Mediolan - Empoli FC [ZDJĘCIA ELEVEN]
Sezon jeszcze trochę potrwa i co ważne będą Mistrzostwa Świata. Ciekaw jestem z jakim skutkiem/efektem. Niech się Czytaj całość