Bukmacherzy zgodni. Polacy zdobędą złote medale
Konkurs drużynowy na dużym obiekcie zakończy skoki narciarskie na mistrzostwach świata w Lahti. Polacy zdaniem bukmacherów są głównymi faworytami do sobotniego triumfu. Początek konkursu o godzinie 16:15.
PAP
Kto będzie największym rywalem Biało-Czerwonych w drodze po zwycięstwo? Jeszcze kilka dni temu wydawało się, że miejsca na podium podzielimy wraz z Niemcami i Austriakami. Teraz za sprawą świetnych skoków na treningach, do tego grona dołączyła również Norwegia. I to właśnie zawodnicy Alexandra Stoeckla mają zdaniem bukmacherów największe szanse, by zagrozić Polakom.
Pozostałe nacje nie są natomiast wymieniane w gronie potencjalnych kandydatów nawet do medalu. Dopiero piąte miejsce w rozpisce zajmują Słoweńcy. W przypadku ich zwycięstwa możemy zwiększyć swój majątek o 40 razy. Jeszcze więcej zarobimy, stawiając na zwycięstwo Czechów czy Japończyków. Zdaniem bukmacherów, outsiderami sobotniego konkursu będą natomiast drużyny Stanów Zjednoczonych i Kazachstanu.
Przypomnijmy, że Polacy do konkursu drużynowego przystąpią w składzie: Piotr Żyła, Dawid Kubacki, Maciej Kot i Kamil Stoch. Początek konkursu o godz. 16:15. Transmisja na żywo w Eurosport 1.
Poniżej tabela z uwzględnieniem kursów na zwycięstwo danej reprezentacji spośród trzech największych firm bukmacherskich, działających na terenie Polski:| eFortuna | STS | Totomix | |
|---|---|---|---|
| Polska | 1,70 | 1,75 | 1,65 |
| Norwegia | 3,75 | 3,75 | 3,60 |
| Niemcy | 4,50 | 4,50 | 4,50 |
| Austria | 5,50 | 4,75 | 5,50 |
| Słowenia | 40,00 | 40,00 | 40,00 |
| Japonia | 80,00 | 75,00 | 70,00 |
| Czechy | 150,00 | 150,00 | 150,00 |
| Finlandia | 150,00 | 175,00 | 200,00 |
| Rosja | 400,00 | 500,00 | 500,00 |
| Szwajcaria | 500,00 | 1250,00 | 800,00 |
| USA | 2500,00 | 2500,00 | 950,00 |
| Kazachstan | - | 5000,00 | 950,00 |
ZOBACZ WIDEO Ferdinando De Giorgi: Młodych trzeba uczyć, jak się pracuje w pierwszej reprezentacji
Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
yes
Zgłoś komentarz
dandon21
Zgłoś komentarz
