Raw Air w Oslo: Polacy na podium! Triumf Austriaków

PAP/EPA / TERJE BENDIKSBY
PAP/EPA / TERJE BENDIKSBY

Polacy w składzie Piotr Żyła, Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Maciej Kot zajęli 3. miejsce w konkursie drużynowym PŚ w skokach w Oslo, zaliczanym do klasyfikacji Raw Air. Triumfowali Austriacy przed Niemcami. Liderem Raw Air jest Stefan Kraft.

W sobotnie popołudnie na Holmenkollbakken (HS134) w Oslo rozegrano czwarty konkurs drużynowy w bieżącym sezonie Pucharu Świata. W trzech poprzednich dwukrotnie triumfowali Polacy (Klingenthal i Willingen). W Zakopanem wygrali Niemcy, którzy nieznacznie wyprzedzili gospodarzy. Biało-Czerwoni swoją tegoroczną dominację w Pucharze Narodów potwierdzili także na mistrzostwach świata w Lahti, gdzie w świetnym stylu sięgnęli po złoto.

Podopieczni Stefana Horngachera wysoką dyspozycję chcieli przekuć w kolejnym triumf, tym razem w sobotniej rywalizacji w Oslo. Dodatkowo czterech naszych reprezentantów i pozostali skoczkowie walczyli o jak najwyższą indywidualną notę, ponieważ zostały one zaliczone do klasyfikacji generalnej Raw Air.

Batalia o zwycięstwo i miejsce na podium w sobotnich zawodach - w opinii ekspertów, dziennikarzy i kibiców - miała rozstrzygnąć się między czterema reprezentacjami. Obok Polski w walce o zwycięstwo mieli liczyć się także Norwegowie, Niemcy i Austriacy.

Podopieczni Heinza Kuttina, pod względem drużynowym, wygrali serię próbną przed sobotnią rywalizacją. Drugie miejsce zajęli w niej Polacy. Indywidualnie zdecydowanie najlepszy wynik miał Stefan Kraft. Drugi był Kamil Stoch, a czwarty Maciej Kot.

Zobacz wideo: Włodzimierz Szaranowicz dla WP SportoweFakty: Skoki Polaków były jak z matrycy

Główna rywalizacja, tak jak planowano, rozpoczęła się o 16:15. W porównaniu z konkursem drużynowym na MŚ w Lahti Stefan Horngacher dokonał zmian w kolejności, według której skakali jego podopieczni. Tym razem rozpoczynał Piotr Żyła, jako drugi skakał Kamil Stoch, następnie Dawid Kubacki, a liderem Biało-Czerwonych był Maciej Kot.

Rywalizacja rozpoczęła się z wysokiego c. Już w pierwszej grupie Niemiec Markus Eisenbichler wylądował aż na 140. metrze. To jednak nie Niemcy a Austriacy prowadzili po pierwszej grupie, za sprawą Michaela Hayboecka, również 140 metrów. Polacy zajmowali trzecie miejsce, ze stratą tylko 2,1 punktu do liderów. Piotr Żyła uzyskał 132 metry. Aż 8 metrów bliżej niż Hayboeck i Eisenbichler, ale wylądował zdecydowanie lepiej niż rywale i do tego miał znacznie mniej odjętych punktów za wiatr.

Jury szybko zareagowało na bardzo dalekie skoki. Obniżono belkę startową z numeru 13 do 11. Do tego wiatr już tak nie pomagał skoczkom i licznie zgromadzona publiczność na trybunach oglądała krótsze skoki. 124 metry uzyskane przez Kamila Stocha wystarczyły jednak do tego, by aktualni mistrzowie świata objęli prowadzenie, z przewagą 2,3 nad drugą Austrią i 3 punktów nad trzecimi Niemcami.

Nasi zachodni sąsiedzi wyprzedzili jednak Polaków po trzeciej grupie. W niej Dawid Kubacki (119,5 metra) zdecydowanie przegrał z Richardem Freitagiem (129 metrów). Przed ostatnią grupą w pierwszej kolejce Biało-Czerwoni tracili do Niemców 9,8 punktu i mieli przewagę 8,9 punktu nad trzecią Norwegią, która minimalnie wyprzedzała Austriaków.

Niestety, z punktu widzenia kibiców nad Wisłą, na półmetku konkursu Polacy zajmowali najmniej lubiane przez sportowców czwarte miejsce. Maciej Kot skoczył 124,5 metra. Próba byłaby lepsza gdyby nie silny podmuch wiatru dla zakopiańczyka w końcowej fazie lotu. Biało-Czerwoni do liderów Niemców tracili już 17,9 punktu, ale do trzecich Norwegów tylko 2,2 punktu. Drugą pozycję zajmowali Austriacy.

Po pierwszej serii z rywalizacją pożegnały się reprezentacje Kazachstanu, USA, Finlandii oraz Włoch, którą prowadzi Łukasz Kruczek.

Polacy szybko wrócili do gry nawet o zwycięstwo. Wszystko za sprawą kapitalnego skoku w piątej grupie Piotra Żyły. Wiślanin uzyskał 132,5 metra. Po tej próbie Polacy awansowali na trzecie miejsce. Do drugich Niemców tracili tylko 1,5 punktu, a do nowych liderów Austriaków 10,4 punktu. Podopieczni trenera Kuttina awans na pierwszą lokatę zawdzięczali próbie Hayboecka na 130. metr. Eisenbichler tym razem doleciał do 122. metra i 50. centymetra.

W szóstej grupie bardzo dobrze skoczyli Stephan Leyhe (127 metrów) oraz Manuel Fettner (127,5 metra). Jeszcze lepszą próbą popisał się jednak Kamil Stoch, który uzyskał 129,5 metra. Po takim skoku dwukrotnego mistrza olimpijskiego z Soczi Biało-Czerwoni wyprzedzili Niemców, a do Austriaków tracili już tylko 5,4 punktu.

Dość nieoczekiwanie w drugiej serii obserwowanie rywalizacji utrudniała mgła. W związku z tym jury na czele z Borkiem Sedlakiem bardzo szybko puszczało kolejnych zawodników. Mgła nie przeszkodziła jednak Dawidowi Kubackiemu w oddaniu bardzo dobrego skoku. Nowotarżanin uzyskał aż 127 metrów. To jednak nie wystarczyło by Polacy objęli prowadzenie. Nasi reprezentanci przed ósmą grupą tracili do prowadzących Austriaków zaledwie 1,3 punktu. To zwiastowało wielkie emocje.

W decydującej rozgrywce Maciej Kot skoczył 128,5 metra. To była dobra próba, ale nie wystarczająca nawet do tego, by podopieczni Stefana Horngachera utrzymali drugą lokatę. Ostatecznie Polacy musieli zadowolić się trzecim miejscem. Ze zwycięstwa cieszyli się Austriacy, a z drugiej pozycji Niemcy. To zasługa skoków ich liderów. Zarówno Stefan Kraft jak i Andreas Wellinger uzyskali po 134,5 metra. Biało-Czerwoni do Niemców stracili 0,5 punktu, a do Austriaków 13 oczek.

Nowym liderem Raw Air został Stefan Kraft. Najwyżej sklasyfikowanym Polakiem jest Piotr Żyła, który zajmuje czwarte miejsce, ze stratą 12,1 punktu do Austriaka. Na siódmej lokacie sklasyfikowany jest Kamil Stoch.

W niedzielę w Oslo odbędzie się konkurs indywidualny. Początek pierwszej serii zaplanowano na 14:15. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

Wyniki konkurs drużynowego w Oslo:

miejscedrużynałączna nota
1. Austria 999,7
2. Niemcy 987,2
3. Polska 986,7
4. Norwegia 983,1
5. Japonia 889,8
6. Słowenia 868,7
7. Czechy 843,7
8. Szwajcaria 802,3
9. Finlandia 394,1
10. Włochy 380,2
11. USA 363
12. Kazachstan 278,1

Indywidualne wyniki reprezentantów Polski:

zawodnikodległościłączna nota
Piotr Żyła 132/132,5 263,3
Kamil Stoch 124/129,5 251,7
Maciej Kot 124,5/128,5 237,9
Dawid Kubacki 119,5/127 233,8
Komentarze (19)
avatar
Rozpierdek
12.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dziwne te łączenie wyników indywidualnych z konkursu drużynowego do łącznej noty w całym Turnieju. Ci zawodnicy co się nie załapali do drużyn, na dzień dobry nie mają szans w generalnej klasyfi Czytaj całość
avatar
mirek d.
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co to za tytuł, przecież to sromotna przegrana, chyba, że chodzi tutaj o wynik 1:27, wielka wygrana, ale nie mieszajmy polityki 
avatar
Andrzej Medeński
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Zenujacy poziom komentowania na TVP !!!!!!!!Sluchajac Szaranowicza rzygac sie chce, na emeryture juz czas albo do archiwum zebys zglebil wiedze o dziadkach i pradziadkach skoczkow. 
avatar
yes
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Raw Air w Oslo: Polacy na podium!" - trzecie miejsce w SF z wykrzyknikiem.
Czy dlatego, że są aż na podium czy dlatego, że nie wygrali a są tylko na podium? 
Evtis
11.03.2017
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Brawo Polacy,regularnie co konkurs nie schodzicie z podium drużynowego,jeszcze troche,wierze że wytrzymacie i zdobędziecie Puchar Narodów,ponad 300 pkt przewagi jest dużą przewagą jak i małą,co Czytaj całość