Został posłem, ale szybko wrócił na skocznię. Janda jeszcze nie kończy kariery?

Czeski skoczek lada moment wejdzie w świat polityki. Na razie jednak trudno mu rozstać się ze skocznią. Mamy film z jego ostatniego treningu.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Jakub Janda PAP/EPA / Michal Krumphanzl / Na zdjęciu: Jakub Janda
Każdy fan skoków narciarskich dobrze zna Jakuba Jandę. Debiutował w 1996 roku i od tamtej pory regularnie startuje w Pucharze Świata. Dziś trudno wyobrazić sobie zawody bez reprezentanta Czech. Ostatnio jednak pojawiło się ryzyko, że 39-latek zakończy karierę na rzecz polityki. Janda został wybrany do sejmu i lada moment zostanie zaprzysiężony jako poseł.

Czech był kandydatem Obywatelskiej Partii Demokratycznej w okręgu morawsko-śląskim. Startował z czwartego miejsca na liście i osiągnął bardzo dobry wynik. 2265 głosów zapewniło mu sukces. Wszyscy jednak zadają mu jedno pytanie. Co dalej?

Wydawało się, że Janda rzuci skoki, aby poświęcić się polityce. On sam na razie tego nie komentuje. W dodatku pojawił się na skoczni narciarskiej w Oberstdorfie, gdzie przygotowuje się do inauguracji Pucharu Świata.



Pierwsze zawody nowego sezonu PŚ odbędą się 18 i 19 listopada w Wiśle.

Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)

Czy polscy skoczkowie powinni pomyśleć o wejściu w politykę?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×