PŚ w Kuusamo: weteran skoków znów na podium pucharowym

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Noriaki Kasai
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Noriaki Kasai

W sobotnim drużynowym konkursie Pucharu Świata w Kuusamo Japończycy stanęli na trzecim stopniu podium, a w ich składzie nie mogło zabraknąć weterana skoków, Noriakiego Kasai. Azjata znów przeszedł do historii jako najstarszy zawodnik na podium cyklu.

W tym artykule dowiesz się o:

Ciesząc się z 3. miejsca w sobotnich zmaganiach Japończyk miał 45 lat, 5 miesięcy i 16 dni (łącznie 18 pozycja na podium w rywalizacji drużynowej). To absolutny rekord w historii skoków narciarskich. Wydaje się, że ten wynik może jeszcze poprawić tylko sam Kasai.

Skokami w drużynówce (127,5 oraz 133,5 metra) wicemistrz olimpijski z Soczi poprawił sobie humor po nieudanym początku sezonu w indywidualnych konkursach. Najpierw w Wiśle Japończyk zajął 31. miejsce (do finałowej serii zabrakło mu 0,3 punktu), a w piątek w Kuusamo, ze względu na bardzo niekorzystne warunki wietrzne, nie przebrnął kwalifikacji.

W niedzielę na Rukatunturi (HS 142) nie będziemy zatem podziwiali japońskiego weterana, ale sobotnimi skokami pokazał, że nie zapomniał jak się skacze daleko i w swoim jubileuszowym 30 sezonie może nas jeszcze nie raz pozytywnie zaskoczyć.

Dla Kasaiego skocznia w Kuusamo w ogóle jest bardzo szczęśliwa, bowiem w 2014 roku to właśnie na tym obiekcie odniósł swoje ostatnie z 17 zwycięstw w indywidualnych zawodach Pucharu Świata w skokach.

Niedzielny konkurs, w którym zabraknie 45-latka, rozpocznie się o 15:00. Żółtej koszulki lidera cyklu bronić w nim będzie rodak Kasaiego Junshiro Kobayashi. Relacja na żywo z zawodów oraz ich podsumowanie na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: Tymek Cienciała: Małysz i Żyła są dla mnie mistrzami, chcę ich naśladować

Źródło artykułu: