66. TCS w Oberstdorfie: kwalifikacje dla Richarda Freitaga. Dawid Kubacki najlepszy z Polaków

66. TCS w Oberstdorfie: sprawdź pary systemu KO. Austriacy rywalami Kota i Stocha. Kubacki z podopiecznym Kruczka

Kibice doczekali się. Po wielu analizach i wypowiedziach ekspertów przed 66. Turniejem Czterech Skoczni nadszedł czas, by wreszcie zweryfikować formę poszczególnych skoczków, w tym Biało-Czerwonych. W piątek na Schattenbergschanze (HS137) w Oberstdorfie odbyły się treningi i eliminacje przed pierwszym konkursem 66. edycji niemiecko-austriackich zawodów.

W seriach próbnych z bardzo dobrej strony zaprezentował się Kamil Stoch. Dwukrotny mistrz olimpijski z Soczi zajął 4. i 3. miejsce. Pozostali nasi reprezentanci skakali w kratkę. Pierwszy trening wygrał Japończyk Junshiro Kobayashi, a w drugim najlepszy był Słoweniec Peter Prevc.

Kwalifikacje były udane dla 5 z 6 naszych reprezentantów. Słaby skok oddał Jakub Wolny. 111,5 metra to było za mało, by były mistrz świata juniorów awansował do sobotnich zawodów (ostatecznie pechowa 51. lokata). Pozostali podopieczni Stefana Horngachera bez problemów przebrnęli eliminacje.

Najlepiej zaprezentował się Dawid Kubacki. Nowotarżanin uzyskał 130,5 metra i został sklasyfikowany na 6. lokacie. Bardzo dobrze zaprezentował się także aktualny mistrz kraju Stefan Hula, któremu skoku na 131. metr dał miejsce w drugiej dziesiątce.

ZOBACZ WIDEO: Polacy zdominowali poprzedni TCS. "Żyła krzyczał i był oszołomiony. Buzowały w nim niesamowite emocje"

Słabiej niż w treningach skoczył Kamil Stoch. Przy dość mocnym wietrze w plecy i z obniżonej belki startowej obrońca tytułu był w stanie dolecieć do 118. metra (28. lokata). Tuż przed nim sklasyfikowano Macieja Kota. Z kolei w drugiej dziesiątce oprócz Stefana Huli znalazło się także miejsce dla Piotra Żyły (18. pozycja).

Z czołówki, obok Stocha, z mocnym wiatrem w plecy przeciętnie poradzili sobie Niemiec Andreas Wellinger (120,5 i 14. miejsce) oraz Norweg Daniel Andre Tande (119,5 i 20. pozycja).

Świetną formę zaprezentował natomiast Richard Freitag. Główny faworyt turnieju i lider Pucharu Świata również skakał przy dość mocnym wietrze w plecy i z niskiej belki, a mimo to uzyskał 130,5 metra i pewnie wygrał kwalifikacje. Drugiego Junshiro Kobayashiego wyprzedził o 6 punktów, a trzeciego Stefana Krafta o 6,2 "oczka".

Wspomniany Japończyk Kobayashi był w piątek największą niespodzianką dnia. Oddał trzy bardzo dobre skoki i w sobotę będzie jednym z głównych faworytów rywalizacji.

W kwalifikacjach, podobnie jak w treningach, większość skoczków oddała swoje próby przy mocnym wietrze w plecy (około 1,5 m/s). Były jednak momenty kiedy zawodnicy skakali w ciszy albo nawet przy lekkich podmuchach pod narty (m. in. Johann Andre Forfang - 140 metrów). Eliminacje rozpoczęto z 11. belki. Później podwyższono rozbieg do nr 12, a najlepsi skakali z 10. platformy.

Start sobotniego konkursu w Oberstdorfie zaplanowano na 16:30. O 15:00 rozpocznie się natomiast seria próbna. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

Wyniki kwalifikacji w Oberstdorfie:

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).