PŚ w Zakopanem: znamy skład Polaków na drużynówkę. Brązowy medalista MŚ nie wystartuje

Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Piotr Żyła
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Piotr Żyła

Piotr Żyła nie wystąpi w sobotnim konkursie drużynowym Pucharu Świata w skokach w Zakopanem. Po treningach i kwalifikacjach na Wielkiej Krokwi Stefan Horngacher postawił na Kamila Stocha, Dawida Kubackiego, Stefana Hulę i Macieja Kota.

Ostatni z wymienionych wraca do składu po absencji w zespole na mistrzostwach świata w lotach w Oberstdorfie. Wówczas Maciej Kot nie wystąpił zarówno w konkursie indywidualnym jak i drużynowym. W piątek w Zakopanem 26-latek skakał jednak bardzo dobrze i zasłużył na miejsce w kadrze (14. pozycja w kwalifikacjach, a wcześniej 10. i 14. lokaty w treningach).

Po raz drugi gdy reprezentację Polski prowadzi Stefan Horngacher w składzie Biało-Czerwonych na konkurs drużynowy zabrakło miejsca dla Piotra Żyły. Wcześniej taka sytuacja miała miejsce w 2016 roku podczas Letniego Grand Prix w Wiśle. W pozostałych zmaganiach zespołowych wiślanin zawsze był obecny, a przed rokiem w Lahti i kilka dni temu w Oberstdorfie wraz z kolegami wywalczył złoto i brąz w konkursach drużynowych mistrzostw świata i mistrzostw świata w lotach.

W piątek na Wielkiej Krokwi w Zakopanem Żyła nie skakał jednak dobrze. W seriach próbnych uzyskał 109 oraz 126,5 metra. W samych kwalifikacjach aktualny brązowy medalista mistrzostw Polski osiągnął 123,5 metra (33. miejsce). To było za mało, by 31-latek przekonał trenera Horngachera, by wpisał jego nazwisko w składzie Polski na sobotnią rywalizację.

Konkurs drużynowy na Wielkiej Krokwi rozpocznie Maciej Kot. W drugiej grupie będzie skakał Stefan Hula. W trzeciej wystąpi Dawid Kubacki, a w ostatniej - teoretycznie przeznaczonej dla liderów reprezentacji - zaprezentuje się Kamil Stoch.

W porównaniu do ostatnich drużynówek zmienił się także nieco skład Norwegów. Do Zakopanego nie przyjechał, zmagający się z zatruciem pokarmowym, Daniel Andre Tande. W piątek na Wielkiej Krokwi świetnie skakał Marius Lindvik i to właśnie 19-latek wskoczył do składu Skandynawów na rywalizację zespołową. Wystąpi również Anders Fannemel, który zastąpi Roberta Johanssona.

Sobotnia drużynówka na Wielkiej Krokwi rozpocznie się o 16:00 (pełna lista startowa tutaj). Godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO Piotr Żyła o kibicach: Jedni pytają "Czemu tak słabo było?", inni zapraszają na piwo!

Komentarze (4)
avatar
Nie chcę islamskich imigrantów w Polsce
26.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na Olimpiadzie chyba też tak będą skakać. Kot wyciągnął wnioski i będzie lepiej skakać. 
avatar
malineczka
26.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To bardzo dobra decyzja.