Stefan Horngacher zdradził sponsorowi, na kiedy zaplanował treningi. Miny skoczków mówiły wszystko

Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Maciej Kot
Getty Images / Adam Pretty / Na zdjęciu: Maciej Kot

Przygotowania do nowego sezonu rozpoczną się w... środę. Skoczkowie dowiedzieli się o tym w nietypowych okolicznościach. - Trener chciał powiedzieć nam później. Widział nasze miny - relacjonuje Maciej Kot.

Chodzi o... tę środę. Czyli 28 marca. - Niedawno mieliśmy krótkie spotkanie ze sponsorem i ten zadał pytanie, kiedy zaczynamy treningi - czy w maju czy czerwcu. Stefan odpowiedział: "w środę". Widziałem, że chciał ogłosić nam to później, bo widział nasze miny. Ale po okresie treningu znowu będzie krótka przerwa - śmieje się Kot.

Nasz skoczek przyznaje, że sezon jest dla niego osobistą porażką. - Nie ma co ukrywać. Wiadomo, że medal igrzysk olimpijskich w konkursie drużynowym jest osłodą goryczy porażki, ale goryczy było zdecydowanie więcej. I to jest przykre. Myśląc pozytywnie mam jednak głęboką nadzieję, że ciężka praca wykonana w ciągu całego sezonu nie pójdzie na marne i będzie procentować. Nie mogę sobie zarzucić, że nie pracowałem ciężko - mówi.

Okazuje się, że nadmierna ambicja wciąż jest problemem. Nie ma kłopotu, kiedy idzie dobrze. Gorzej, kiedy jest źle, bo brakuje koniecznego w skokach luzu. - Jest za dużo napięcia i chęci. Nie akceptuję niczego, co znajduje się poniżej moich możliwości. Z jednej strony to dobrze, ale z drugiej to dla mnie trudne. Czasami najtrudniej zaakceptować fakt, że nie można poprawić się z dnia na dzień, że brakuje pomysłu. To na pewno zaważyło w tym sezonie. Ale wciąż się uczę i wyciągam wnioski - przyznaje Kot.

Stefan Horngacher ma plan na Kota i Piotra Żyłę. Wspominał o tym Adam Małysz. - Zapytałem, czy dalej będziemy razem w pokoju, ale powiedział, że mam się nie martwić - nie kryje sam zainteresowany. - Kto wie, może będzie tak, że w przyszłym sezonie będziemy górą i nasz pokój zawsze będzie najweselszy.

Dawid Góra z Planicy

ZOBACZ WIDEO Maciej Kot. Skoczek z licencją rajdowca

Komentarze (7)
Teresa Pławska
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kot nigdy nie będzie dobrym skoczkiem,jego ambicje i spięcia stoją na drodze. 
avatar
Misiek65
27.03.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ten trener wie co robi . Należy mu zaufać . Myśle ze chce stopniowo przygotować ich organizmy do odpoczynku 
avatar
Kajlo PL
26.03.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
No chłopaki ... ćwiczyć... ćwiczyć ... i wracać do wysokiej formy ... widzimy się na letnim Grand Prix :-)
Teraz na mistrza w drużynie ... bić Norwegów :-) 
Brenda Ziki
26.03.2018
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Roztrenowanie jest konieczne kiedy w takim razie ono jest.Ile można trwać na najwyższych obrotach fizycznych i psychicznych .