"My w tym momencie mu nie pomożemy". Apoloniusz Tajner zabrał głos ws. Jana Ziobry

WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner
WP SportoweFakty / Na zdjęciu: Apoloniusz Tajner

Apoloniusz Tajner szczerze wypowiedział się na temat Jana Ziobry, który na początku roku zdecydował się przerwać karierę z powodu, jak twierdzi, niesprawiedliwego wyboru kadrowiczów. - Najpierw musi się pokazać - mówi prezes PZN.

W tym artykule dowiesz się o:

Prezes PZN Apoloniusz Tajner nie skreśla Jana Ziobry za wywołanie burzy w środowisku narciarskim i oskarżenia o dyskryminowanie go przy wyborze reprezentantów do kadry skoczków. Działacz nie zamierza się odgrywać na sportowcu, ale Ziobro nie ma co liczyć na pomoc związku.

- Tu liczy się tylko poziom sportowy. Jeśli Janek wróci do odpowiedniej formy, to ma otwartą drogę. Natomiast my w tym momencie mu nie pomożemy, ponieważ całkowicie się odsunął. Najpierw musi się pokazać i ujawnić, a dopiero później może być mowa o jego ponownym powrocie do skoków - powiedział Tajner w wywiadzie dla eurosport.interia.pl.

Szef PZN przyznał, że nie ma żalu do zawodnika i nawet trochę rozumie całą sytuację, bo Ziobro jest charakterny. - On po prostu tak przedstawił sytuację, jak ją czuł, lecz posiadał tylko swoją perspektywę, a nie czuł wielu rzeczy, które czuło sporo ludzi, a może nawet całe środowisko - ocenił prezes.

Tajner wyraził też zadowolenie z tego, że w ostatnich tygodniach 27-letni skoczek wycofał się z aktywności w mediach społecznościowych, gdzie wcześniej oskarżał wszystkich o zmowę przeciwko niemu.

ZOBACZ WIDEO Adam Małysz ocenił szanse Jana Ziobry na powrót do skakania

- Jest szereg decyzji, o których można by było rzec, że są skandaliczne. Te kłody są mi rzucane od dłuższego czasu pod nogi, jestem na każdym kroku pomijany, poniżany i traktowany gorzej niż tło. Sytuacja wygląda beznadziejnie - mówił Ziobro na początku roku, kiedy ogłaszał zawieszenie kariery.

W kolejnych swoich wystąpieniach 27-latek za zaistniałą sytuację miał pretensje m.in. do Adama Małysza i właśnie Tajnera. - Prezes Tajner próbuje robić dobrą minę do złej gry. Jeżeli nie widzi żadnej dyskryminacji mojej osoby, to wydaje mi się, że jest ślepy na te moje uwagi - atakował Ziobro w programie TVN pt. "Uwaga".

Komentarze (6)
Waris
17.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Panie Tajner ma Pan rację podoba mi się że Pan też rozumie zawodnika to jest wojownik Boniek też był krnąbrny bo jak by był ułożony to by nie zrobiłkariery .Każdy kto walczy jest wojownikiem St Czytaj całość
avatar
Katon el Gordo
17.04.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Nic nowego się nie dowiedzieliśmy z artykułu..... A tę dyspozycję sportową ma na bazie treningu w klubie odzyskać ? Jan Ziobro ma 26 lat, więc jest młodszy od większości "żelaznego składu". Móg Czytaj całość
avatar
yes
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Prezes powinien spojrzeć szerzej na PZN... 
Ryszard Kurant
16.04.2018
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz