LGP 2018 w Einsiedeln: coś niesamowitego! Stoch i Żyła wygrali ex aequo!

PAP/EPA / THOMAS HODEL / Na zdjęciu od lewej Piotr Żyła, Kamil Stoch i Jewgienij Klimow na podium LGP 2018 w Einsiedeln
PAP/EPA / THOMAS HODEL / Na zdjęciu od lewej Piotr Żyła, Kamil Stoch i Jewgienij Klimow na podium LGP 2018 w Einsiedeln

To nie bajka. W Einsiedeln Polacy przeszli do historii skoków! W konkursie LGP 2018 Kamil Stoch i Piotr Żyła wygrali ex aequo! Co więcej, w pierwszej piątce zawodów było aż czterech Polaków. Biało-Czerwonych przedzielił tylko trzeci Rosjanin Klimow.

Sobotnie popołudnie w Einsiedeln miało należeć do Biało-Czerwonych. Między trójką Piotr Żyła, Dawid Kubacki i Kamil Stoch miała rozstrzygnąć się walka o zwycięstwo w indywidualnym konkursie na szwajcarskim obiekcie (K-105).

Pierwsza próba sił, wypadła na korzyść Stocha. Trzykrotny mistrz olimpijski postraszył rywali, skacząc w sobotnim treningu z obniżonej belki 115. metrów. Drugiego w serii próbnej Żyłę 31-latek z Zębu wyprzedził o 5 punktów. Pecha do warunków miał natomiast Dawid Kubacki. Przy jego skoku zerwał się silny wiatr w plecy. Nowotarżanin nie poradził sobie z takimi podmuchami i po próbie na 81. metr był 49.

W samym konkursie warunki były jednak bardziej stabilne, a Biało-Czerwoni dali prawdziwy popis. Po pierwszej serii, kibice mogli poczuć się jakby oglądali mistrzostwa Polski, a nie zawody Letniego Grand Prix. Dlaczego? Otóż na półmetku pierwsze pięć miejsc zajmowali Biało-Czerwoni!

Prowadził Kamil Stoch, który o zaledwie 0,4 punktu wyprzedzał Piotra Żyłę. Trzeci był Jakub Wolny, czwarty Stefan Hula, a czołową piątkę zamykał Dawid Kubacki. To nie był sen, ale rzeczywistość. Polacy między sobą mieli rozstrzygnąć walkę o zwycięstwo i trzeci stopień podium. W tej pierwszej batalii realnie liczyli się Stoch i Żyła, a w drugiej Wolny, Hula i Kubacki.

ZOBACZ WIDEO: Jakie kolejne wyzwania przed Andrzejem Bargielem? "Potrzebuję poczuć głód powrotu w góry"

Nieoczekiwanie w finałowej serii do walki z Biało-Czerwonymi włączył się Jewgienij Klimow. Rosjanin skoczył aż 116,5 metra, co ostatecznie dało mu awans z 6. na 3. pozycję. W drugiej próbie słabiej niż w pierwszej zaprezentowali się Kubacki, Wolny i Hula. Ostatni z wymienionych spadł aż na 9. lokatę. Z kolei Kubacki i Wolny musieli zadowolić się odpowiednio 5. i 4. miejscem.

W finale nie zawiedli natomiast Żyła i Stoch. Zgodnie z oczekiwaniem stworzyli kapitalny bój o zwycięstwo. Pierwszy cios wyprowadził wiślanin, który uzyskał 112,5 metra. Po swojej próbie objął prowadzenie i czekał już tylko na to, co zrobi jego kolega z reprezentacji. Kamil Stoch odpowiedział skokiem na identyczną odległość. Skakał jednak w korzystniejszych warunkach i to zadecydowało o tym, że wygrał zawody ex aequo ze swoim kolegą z reprezentacji. Polacy trzeciego Klimowa wyprzedzili tylko o 0,4 punktu.

Tym samym Kamil Stoch skompletował hat-tricka. W tegorocznym Letnim Grand Prix wygrał na razie wszystkie trzy konkursy i z kompletem 300 punktów prowadzi w klasyfikacji generalnej. Wiceliderem jest Piotr Żyła, który przegrywa z rodakiem o 70 "oczek".

Czwarty indywidualny konkurs LGP 2018 odbędzie się w Courchevel (sobota, 11 sierpnia). We Francji wystartuje polska kadra B. Podopieczni Stefana Horngachera udają się natomiast na krótkie wakacje.

Wyniki konkursu w Einsiedeln:

MiejsceZawodnikKrajOdległościŁączna nota
1. Kamil Stoch Polska 114,5/112,5 267,3
1. Piotr Żyła Polska 115/112,5 267,3
3. Jewgienij Klimow Rosja 113/116,5 266,9
4. Jakub Wolny Polska 114/108,5 258,1
5. Dawid Kubacki Polska 112/111 257,6
6. Roman Koudelka Czechy 113,5/110 255,4
7. Stefan Kraft Austria 113,5/111 255,3
8. Andreas Wank Niemcy 113/109,5 253,3
9. Stefan Hula Polska 113/107 252,5
10. Timi Zajc Słowenia 112,5/109 250,8
27. Maciej Kot Polska 106,5/103,5 223,4
Komentarze (19)
Kris59
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Inna sprawa,że konkurencja ŻADNA skoro taki mierny skocze jak Klimow zajmuje 3 miejsce. Wiekszośc dobrych skoczków odpuszcza sobie letnie skakanie a Polacy maja sukcesy aby potem w zimie...doło Czytaj całość
Kris59
5.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
2
Odpowiedz
Może Macieja Kota najljepiej odesłac na...kocią ławe aby nie blokował miejsca innym młodym, gniewnymi zdolnym. Ten facet nie robi żadnych postępów a wręcz się cofa w rozwoju.Może czas skończy Czytaj całość
Vip nad vipy
4.08.2018
Zgłoś do moderacji
5
0
Odpowiedz
Miło się czyta takie informacje, aż człowieka podnosi na duchu. 
Marian111
4.08.2018
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
skoki narciarskie to sport zimowy i to co się teraz dzieje na skoczniach nie ma żadnego znaczenia i nie uwzględnia się tego w żadnym rankingu. Klimow ich podzielił, czyli w czołówce znalazł się Czytaj całość
avatar
Pan wszystkich Panów
4.08.2018
Zgłoś do moderacji
4
0
Odpowiedz
Bez Justynki Żyła to siła;)