- Za nami dobre lato, ponieważ przeprowadziliśmy wszystkie zaplanowane treningi. Wyniki w tym okresie nie są najważniejsze. Priorytetem jest rzetelnie wykonana praca na zgrupowaniach - podkreślił austriacki szkoleniowiec Biało-Czerwonych w rozmowie z dziennikarzem portalu skijumping.pl.
- Jesteśmy na naprawdę dobrej drodze, aby zająć się ostatnimi szlifami przed zimą. Z optymizmem oczekuję inauguracji Pucharu Świata w Wiśle - dodał Stefan Horngacher.
Takie słowa doświadczonego trenera mogą cieszyć. Zwykle Austriak jest bardzo oszczędny w komplementach. Skoro jednak podkreśla, że praca została wykonana dobrze i sam mówi o optymizmie, to kibice już mogą ostrzyć sobie apetyty na kolejny udany sezon zimowy w wykonaniu Biało-Czerwonych.
Zanim jednak Polacy i inni skoczkowie zainaugurują Puchar Świata w skokach narciarskich 2018/2019 w Wiśle, czeka ich ostatnia faza przygotowań. W wywiadzie dla skijumping.pl Stefan Horngacher zdradził, że jego podopieczni pod koniec października mają zaplanowane pierwsze treningi na torach lodowych (używane w zimowym sezonie) w Zakopanem. Wcześniej najprawdopodobniej udadzą się na krótki obóz do ciepłych krajów, by zaczerpnąć trochę słońca przed zimowym sezonem.
ZOBACZ WIDEO: Krzysztof Wielicki: Tomasz Mackiewicz miał wspaniałą wizję, ale był postrzegany krytycznie