67. TSC w Oberstdorfie: Ryoyu Kobayashi znów odpalił. Trzech Polaków w dziesiątce na półmetku

Newspix / FOT.EXPA / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi
Newspix / FOT.EXPA / Na zdjęciu: Ryoyu Kobayashi

Ryoyu Kobayashi potwierdził, że znajduje się w wielkiej formie. Japończyk skoczył 138,5 metra i prowadzi na półmetku w Oberstdorfie. W czołowej dziesiątce znalazło się aż trzech Polaków.

Tradycyjnie podczas pierwszej serii konkursowej w Turnieju Czterech Skoczni rywalizacja toczyła się systemem KO. Już w drugiej parze doszło do niespodzianki. Severin Freund skoczył co prawda o pół metra dalej niż Naoki Nakamura, ale miał słabsze noty i przegrał rywalizacją z Japończykiem. Freund długo znajdował się wśród szczęśliwych przegranych, ale ostatecznie zabrakło go w drugiej serii.

Polacy radzili sobie ze zmiennym szczęściem. Jakub Wolny po słabszym skoku musiał liczyć na kiepski występ Felixa Hoffmanna. Niemiec osiągnął o dwa metry mniej i ostatecznie przegrał z Wolnym o punkt.

Gorzej spisali się Stefan Hula i Aleksander Zniszczoł. Obaj podopieczni Stefana Horngachera oddali nie najlepsze skoki (odpowiednio 113,5 i 114,5 m), wobec czego przegrali swoje pojedynki i nie mieli szans na awans do serii finałowej w roli "lucky losera".

Większych problemów ze zwycięstwem w swojej parze nie mieli Dawid Kubacki oraz Kamil Stoch. Pierwszy z nich uporał się z Lukasem Hlavą skacząc 128,5 metra. Trzykrotny mistrz olimpijski był natomiast lepszy od Killiana Peiera. Stoch osiągnął 127 metrów, ale skakał w gorszych warunkach niż Kubacki, przez co został wyżej sklasyfikowany.

Po kwalifikacjach ostrzono sobie zęby na starcie Johanna Andre Forfanga z Piotrem Żyłą. Norweg dość niespodziewanie oddał w sobotę słabszy skok i zajął dopiero 48. miejsce. Pojedynek tej dwójki nie zawiódł. Forfang skoczył 125 metrów, a następnie Żyła osiągnął odległość o 8 m lepszą. Polak zwyciężył z dużą przewagą, a Norweg trafił do drugiej serii jako lucky loser.

Świetny skok oddał Ryoyu Kobayashi. Japończyk od początku sezonu znajduje się w wybornej formie. W pierwszej serii w Oberstdorfie poszybował na 138,5 m i prowadził po pierwszej serii. Drugi był Markus Eisenbichler, a trzeci Andreas Stjernen.

W czołowej dziesiątce znalazło się aż trzech Polaków. Piotr Żyła był 4. (133 m), Kamil Stoch 9. (127 m), a Dawid Kubacki 10. (128,5 m). Do serii finałowej awansował także Jakub Wolny (30. miejsce, 116 m). Z rywalizacją pożegnali się z kolei Aleksander Zniszczoł i Stefan Hula (odpowiednio 42. i 43.).

Podczas serii próbnej zawodnikom mocno dawał się we znaki wiatr. Nie ze względu na swoją siłę, ale zmienny kierunek. W trakcie konkursu warunki uległy zmianie - większość skoczków musiała zmagać się z tylnymi podmuchami.

ZawodnikOdległość/PktZawodnikOdległość/Pkt
26. Antti Aalto (Finlandia) 120m/120,8 (LL) 25. Simon Ammann (Szwajcaria) 125m/130,1
27. Naoki Nakamura (Japonia) 118m/115,8 24. Severin Freund (Niemcy) 118,5m/114,1
28. Anders Fannemel (Norwegia) 121,5m/118,4 23. Karl Geiger (Niemcy) 129m/132,1
29. Jakub Wolny (Polska) 116m/110,1 22. Felix Hoffmann (Niemcy) 114m/109,1
30. Markus Eisenbichler (Niemcy) 133m/144,5 21. Jernej Damjan (Słowenia) 108m/93,5
31. Stefan Hula (Polska) 113,5m/107,1 20. Michael Hayboeck (Niemcy) 118,5m/114,2
32. Bor Pavlovcic (Słowenia) 116m/109,2 19. Viktor Polasek (Czechy) 119m/114,6
33. Aleksander Zniszczoł (Polska) 114,5m/108,7 18. Jewgienij Klimow (Rosja) 124m/131,4
34. Martin Hamann (Niemcy) 105m/91,1 17. Stephan Leyhe (Niemcy) 125,5m/131,4
35. Daniel Andre Tande (Norwegia) 110,5m/105,5 16. Pius Paschke (Niemcy) 120m/123,4
36. Moritz Baer (Niemcy) 109m/105,5 15. Timi Zajc (Słowenia) 127m/137,1
37. Manuel Fettner (Austria) 104,5m/92,1 14. Constantin Schmid (Niemcy) 119m/118,6
38. Robin Pedersen (Norwegia) 117m/115,8 13. Robert Johansson (Norwegia) 129m/139,1
39. Władimir Zografski (Bułgaria) 125m/125,2 12. Richard Freitag (Niemcy) 123,5m/124,1 (LL)
40. Philipp Aschenwald (Austria) 122,5m/114,2 11. Yukiya Sato (Japonia) 130m/126,2
41. Markus Schiffner (Austria) 119,5m/112,1 10. Andreas Wellinger (Niemcy) 114,5m/109,6
42. Lukas Hlava (Czechy) 109m/93,6 9. Dawid Kubacki (Polska) 128,5m/132,3
43. Killian Peier (Szwajcaria) 123m/120,9 (LL) 8. Kamil Stoch (Polska) 127m/134,7
44. Junshiro Kobayashi (Japonia) 101m/87,7 7. David Siegel (Niemcy) 121,5m/125,8
45. Anze Semenic (Słowenia) 117,5m/114,1 6. Roman Koudelka (Czechy) 126m/128,6
46. Peter Prevc (Słowenia) 120,5m/121,2 (LL) 5. Daniel Huber (Austria) 129m/138,4
47. Daiki Ito (Japonia) 123m/120,7 4. Andreas Stjernen (Norwegia) 132,5m/140,6
48. Johann Andre Forfang (Norwegia) 125m/125,2 (LL) 3. Piotr Żyła (Polska) 133m/139,3
49. Mackenzie Boyd-Clowes (Kanada) 124,5m/120,7 2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 138,5m/147,2
50. Jonathan Learoyd (Francja) 119,5m/111,7 1. Stefan Kraft (Austria) 131m/134,8

ZOBACZ WIDEO Polacy zaskoczyli podczas lotów narciarskich. "Loty to pewna nagroda i frajda"

Komentarze (5)
avatar
Sweet Bobby
30.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A niemiecka wp sika z zachwytu...a Stoch do końca z Żyłą będą walczyć o końcowy triumf 
avatar
Toruń Nice PLŻ
30.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Czekam aż ten rjoju poleci na ten głupi ryj i zacznie skakać bez oszustw.. wszyscy wiedzą, że gdyby skakał fair to by nie istniał.. 
avatar
yes
30.12.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na początku 2. serii Wolny robi furorę... 
avatar
wojtek7127
30.12.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zero szans,Stoch bez formy od poczatku sezonu ale pismacy mu slodza.