"Prawie ustał! Sebastian Mila próbował swoich sił na nartach w Zakopanem, a Jakub Kot mu nie odpuszczał" - można przeczytać na twitterowym koncie telewizji TVP Sport, gdzie udostępniono nagranie z popisów na śniegu w wykonaniu byłego reprezentanta Polski w piłce nożnej, obecnie eksperta TVP.
36-letni Mila, który przyjechał w roli kibica na zawody Pucharu Świata w skokach narciarskich w Zakopanem (w dniach 19-20 stycznia), postanowił sprawdzić się na skoczni o rozmiarach najmniejszych z możliwych. Próba niestety nie powiodła się, ponieważ były piłkarz nie ustał swojego skoku.
Prawie ustał@SebastianMila11 próbował swoich sił na nartach w Zakopanem, a @Jak_Kot_ mu nie odpuszczał Cały trening byłego reprezentanta Polski zobaczycie tutaj https://t.co/Zwkvz4SAC7 #skokitvp #tvpsport #skijumpingfamily pic.twitter.com/zR5Aeac1gi
— TVP Sport (@sport_tvppl) 17 stycznia 2019
Na swoim profilu na Twitterze Mila zdradził, że słabo wypadł też na treningu stabilizacji, który jest podstawowym ćwiczeniem skoczka narciarskiego. W tym przypadku 38-krotnemu reprezentantowi Polski nie pomogły nawet podpowiedzi i asysta trenera Jakuba Kota.
Dzisiaj z @Jak_Kot_ próbowaliśmy potrenować i (nagrać) stabilizację jak skoczkowie @sport_tvppl pic.twitter.com/Z69Fffokxf
— Sebastian Mila (@SebastianMila11) 17 stycznia 2019
Przypomnijmy, że od piątku (18 stycznia), kiedy odbędą się kwalifikacje do niedzielnego konkursu indywidualnego, stolica polskich Tatr będzie areną rywalizacji najlepszych skoczków świata. W sobotę fanów czeka konkurs drużynowy.
ZOBACZ WIDEO "Prosto z Rajdu Dakar" (odc. 11): Słodko-gorzki dzień dla Orlen Team (cały odcinek)