Stefan Horngacher rozgoryczony. "Nasze zakwaterowanie w Lahti jest totalnym żartem"

Newspix / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: Stefan Horngacher
Newspix / Marcin Bulanda / PressFocus / Na zdjęciu: Stefan Horngacher

Polscy skoczkowie narciarscy mieszkają w Lahti w hotelu, któremu daleko do standardów znanych z Pucharu Świata. W rozmowie z serwisem skijumping.pl po sobotnim konkursie drużynowym Stefan Horngacher nie ukrywał rozgoryczenia tym faktem.

Hotel, w którym komitet organizacyjny PŚ w Lahti zakwaterował naszą kadrę, nie jest odpowiednim miejscem, by gościć zawodowych sportowców. Jakub Wolny nazwał przydzielone Polakom pokoje "klitkami", Dawid Kubacki mówił, że żeby udało się zmieścić wszystkie torby, potrzebny był "mały tetris".

Po zawodach drużynowych bardzo dosadnie na ten temat wypowiedział się Horngacher. - Kwestia naszego zakwaterowania w Lahti jest totalnym żartem - powiedział w rozmowie z serwisem skijumping.pl Austriak, który zazwyczaj jest bardzo spokojny, wyważony i rzadko się na coś skarży.

Czytaj także: Zdobył medal i nie był w stanie mówić. Dwa lata temu Piotr Żyła pokazał nieznane oblicze

Trener naszych skoczków dodał, że dzwonił do osób odpowiedzialnych za umieszczenie ich w nieodpowiednich warunkach, ponieważ jest rozgoryczony tą sytuacją. - Nie mamy dużych wymagań, nie jest to najgorszy hotel, ale daleko mu do standardów znanych z Pucharu Świata. Szczególnie mam na myśli kwestie żywienia naszej kadry, ponieważ musieliśmy korzystać ze stołówki szpitalnej... - zdradził.

ZOBACZ WIDEO Bundesliga: Gol i asysta Lewandowskiego. Bayern ruszył w pogoń za Borussią [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

- Dla mnie jest to sytuacja nie do zaakceptowania. Teraz udało się załatwić, żeby dostawać jedzenie w naszym hotelu, ale nadal nie wszystko funkcjonuje należycie - zaznaczył Horngacher.

Zobacz także: Wzruszające chwile w Lahti. Upamiętniono wielkiego Mattiego Nykaenena

W sobotnich zawodach drużynowych polski zespół zajął czwarte miejsce. W niedzielę w konkursie indywidualnym wystartuje sześciu naszych reprezentantów: Kamil Stoch, Dawid Kubacki, Piotr Żyła, Jakub Wolny, Paweł Wąsek i Maciej Kot. Początek zmagań o godzinie 16:15.

Komentarze (20)
avatar
Arkanoid
10.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
bez przesady 5 gwiazdek nie potrzeba aby sie wyspac. 
avatar
beret
10.02.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
a gdzie polakow lubiom nigdzie 
avatar
Andreas Hendzel
10.02.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Chyba jest tam na miejscu szanowny dyrektor Małysz oraz prezes Tajner by te sprawy załatwiać a może oni są tylko na listach płac ? 
avatar
suarez
10.02.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Gdzie tajner kasę bierze powinien pierwszy interwencję załatwić a nie trener. Tajner proszę ruszyć dupsko anie siedzieć na dupie 
avatar
FAN SPEEDWAYA nr 1
10.02.2019
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
PAN TAJNER RUSZYŁBY SWOJE ZASIEDZIANE I LENIWE
DUPSKO I PRZED ZAWODAMI PŚ POWINIEN
OSBIŚCIE SPRAWDZI BAZE HOTELOWĄ DLA
NASZEJ KADRY SKOCZKÓW.
TEN DARMOZJAD NIC NIE ROBI..POZA ROMANSEM Z MŁO
Czytaj całość