MŚ Seefeld 2019. Polacy z kwalifikacją, ale nie zachwycili. Eliminacje w Innsbrucku dla Eisenbichlera

Szymon Łożyński 22 Lutego 2019, 15:33

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch

• MŚ Seefeld 2019. Kontrowersyjny Borek Sedlak odegra kluczową rolę w walce o medale

W sobotę przynajmniej trójka naszych reprezentantów ma włączyć się do walki o medal w rywalizacji indywidualnej. Dlatego oczekiwaliśmy, że wszyscy podopieczni Stefana Horngachera pewnie awansują do pierwszej serii konkursu indywidualnego.

Co prawda Polacy przebrnęli kwalifikacje, ale z ich występu na pewno nie można być zadowolonym. Cała czwórka skakała jakby na zwolnionych obrotach. Co prawda nie mieli idealnych warunków, ale nie były też one na tyle złe, żeby Biało-Czerwoni mieli problemy z osiągnięciem 120. metra.

Do punktu konstrukcyjnego, czyli 120. metra, doleciał tylko Kamil Stoch, który zajął 11. miejsce. Zdecydowanie bliżej lądowali pozostali nasi reprezentanci. Dawidowi Kubackiemu zmierzono 114,5 metra i został sklasyfikowany na 24. lokacie. 33. był Piotr Żyła po próbie na 110,5 metra. Z kolei Jakub Wolny zajął 35. pozycję po skoku na 111,5 metra.

Czytaj także: taktyczna zagrywka Niemców. Miałaby przeszkodzić Polakom przed MŚ

Znakomitą formę w kwalifikacjach potwierdzili skoczkowie, którzy świetnie skakali na Bergisel już w treningach. Eliminacje wygrał Markus Eisenbichler po próbie na 128,5 metra. Jeszcze dalej poleciał Karl Geiger. Niemiec uzyskał aż 131 metrów, ale miał lepsze warunki od Eisenbichlera, skakał z wyższej belki i dlatego przegrał ze swoim rodakiem o 2,1 punktu. Trzeci w eliminacjach był Killian Peier, który skoczył 127,5 metra z 12. belki. Szwajcar jest poważnym kandydatem do medalu w sobotniej rywalizacji.

W piątek wiatr na Bergisel nie był zbyt silny. Mimo wszystko warunki nie do końca były sprawiedliwe. Wszystko dlatego, że wiatr często zmieniał swój kierunek i był od 0,4 m/s pod narty do 0,4 m/s w plecy. Dodatkowo jury aż trzy razy zmieniało rozbieg. Kwalifikacje rozpoczęto z 14. belki startowej. Później obniżano rozbieg do 13., 12. i 11. platformy.

Czytaj także: niecodzienny pomysł. Zostanie wybudowana skocznia w Warszawie?

Sobotni konkurs o medale na Bergisel w Innsbrucku rozpocznie się o 14:30. Godzinę wcześniej zaplanowano serię próbną. Relacja na żywo oraz podsumowanie zmagań na WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: Witold Bańka: Przyszłość Horngachera? Tu nie chodzi o pieniądze