MŚ w Seefeld 2019: Korespondencja z Innsbrucka: Najwytrwalsi najszczęśliwszymi

Getty Images / Na zdjęciu: Markus Eisenbichler
Getty Images / Na zdjęciu: Markus Eisenbichler

Jeśli za poziom euforii i błogi stan spełnienia przyznawano by medale, po sobotnim konkursie Markus Eisenbichler miałby dwa złote krążki. Na razie ma jeden, ale i tak zdążył oszaleć ze szczęścia. A my obejrzeliśmy spektakl pięknych emocji.

W sobotę nad Innsbruckiem wyszło nieśmiałe słońce. Był leciutki wiaterek, i po cichu ściskaliśmy kciuki, żeby wiał pod narty "naszym". To samo robili kibice, którzy już od porannych godzin jak na zawołanie mnożyli się na ulicach urokliwego miasteczka.

- O, to Polacy, przyjechali na Stocha! - skomentował jeden z niemieckojęzycznych dziennikarzy, gdy w drodze na skocznie mijaliśmy pewnie grubo ponad 20- osobową delegację fanów z Polski. Choć do Bergisel był jeszcze kawałek, zdążyli już rozgrzać gardła, wyjąć wielkie transparenty i zamanifestować, kto jest ich idolem.

Na trybunach robili to samo, tylko ze zwiększoną intensywnością. Za to był im pewnie bardzo wdzięczny speaker zawodów. Hasła: "zróbcie hałas" nie trzeba im dwa razy powtarzać. Trochę jakby na odwrót w porównaniu z gospodarzami imprezy, Austriakami, którzy za spontaniczność i chęć do zabawy w skali od 1-10 mogliby dostać co najwyżej solidną piątkę.

ZOBACZ WIDEO Piątek jak maszyna! Kolejny gol Polaka w barwach Milanu! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Czytaj także: MŚ w skokach 2019. Kamil Stoch bez medalu. Markus Eisenbichler mistrzem świata!

Ostatecznie i jedni i drudzy mogli poczuć niewielki niedosyt: Ani obrońca tytułu, Stefan Kraft, ani Kamil Stoch, wielka nadzieja Polaków, nie wdrapali się na podium. -Jestem pewien, że oddałem dzisiaj dwa najlepsze skoki w całym tygodniu. Dałem z siebie wszystko - mówił po zawodach drobniutki Austriak.

To "wszystko" i tak nie wystarczyło - Kraft zawody skończył na szóstym miejscu, tuż za Polakiem, ale wiedział, że to nie czas na żale. - Nie jest mi przykro, inni pokazali sensacyjną formę. Zasłużyli na to - powiedział dziennikarzom.

Ci "inni" to Markus Eisenbichler, Karl Geiger i Killian Peier. Razem stworzyli jedno z najradośniejszych podiów, jakie widziałam w ostatnich latach. Piosenka niemieckiego zespołu Die Toten Hosen, "Tage wie diese”"(tłum. Dni, jak ten), która jeszcze w trakcie zawodów rozbrzmiała z głośników, z powodzeniem mogłaby stać się osobistym hymnem złotego medalisty.

Jej fragment: "Czekałem od tygodni na ten dzień, tańcząc z radości unoszę się nad ulicami" prawie idealnie pasuje do przypadku Eisenbichlera. Prawie, bo on czekał miesiącami. Czekał cierpliwie, nie raz przełykając gorzką pigułkę. Bo większe wyskoki przeplatały się z bolesnymi upadkami - w przenośni, ale i dosłownie.

Niewiele brakowało, a ekspresyjnego Niemca w ogóle nie oglądalibyśmy już na skoczni. Siedem lat temu na tyle solidnie pokiereszował się w Oberstdorfie, że dzisiaj, zamiast skakać na nartach, siedziałby na wózku. Pewnie też z tego powodu każdy kolejny dzień, gdy może poruszać się o własnych siłach jest, nomen omen, na wagę złota. A dzień taki jak wczoraj - jest zwyczajnie bezcenny.

- Przed skokiem finałowym pomyślałem sobie: Atakuj! Musisz zaatakować i wszystko położyć na jednej szali. Pooglądam sobie to wszystko kiedyś w spokoju. Ten skok już na zawsze będzie w moim sercu i będę pamiętał go na zawsze – powiedział dziennikarzom.

Czytaj także: MŚ w skokach 2019. Dawid Góra: Nie tego oczekiwaliśmy. Ale jeszcze może być pięknie

Jego szczera radość i euforia były nie do podrobienia. Nie zawsze zdarza się, że z sukcesu zawodnika cieszą się nawet jego rywale, ale w sobotę właśnie tak było. - On jest bardzo pozytywny, bardzo emocjonalny, co zresztą było widać. Ja mu szczerze gratuluję, bo oddał tutaj naprawdę świetne skoki. Z mojej strony tylko szczere gratulacje - skomentował wyczyn Niemca Dawid Kubacki.

Ze szczęścia w Innsbrucku oszaleli też Szwajcarzy. Nic dziwnego. Prawdopodobnie był to najradośniejszy dzień dla ekipy Helwetów od czasów Vancouver 2010. Ówczesny wielki triumfator, Simon Ammann doczekał czasów, gdy w geście triumfu na ramiona mógł wziąć swojego rodaka. Ostatni wielki przemarsz odbył w Sapporo - razem z Thomasem Morgensternem celebrował wtedy sukces Adama Małysza. Od tego czasu minęło 12 lat, ale przecież najwytrwalsi są najszczęśliwszymi...

Z Innsbrucka Barbara Toczek 

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści

Cenimy Twoją prywatność

Kliknij "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU", aby wyrazić zgodę na korzystanie w Internecie z technologii automatycznego gromadzenia i wykorzystywania danych oraz na przetwarzanie Twoich danych osobowych przez Wirtualną Polskę, Zaufanych Partnerów IAB (878 partnerów) oraz pozostałych Zaufanych Partnerów (404 partnerów) a także udostępnienie przez nas ww. Zaufanym Partnerom przypisanych Ci identyfikatorów w celach marketingowych (w tym do zautomatyzowanego dopasowania reklam do Twoich zainteresowań i mierzenia ich skuteczności) i pozostałych, które wskazujemy poniżej. Możesz również podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody Wirtualna Polska, Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy będą przetwarzać Twoje dane osobowe zbierane w Internecie (m.in. na serwisach partnerów e-commerce), w tym za pośrednictwem formularzy, takie jak: adresy IP, identyfikatory Twoich urządzeń i identyfikatory plików cookies oraz inne przypisane Ci identyfikatory i informacje o Twojej aktywności w Internecie. Dane te będą przetwarzane w celu: przechowywania informacji na urządzeniu lub dostępu do nich, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru reklam, tworzenia profili związanych z personalizacją reklam, wykorzystania profili do wyboru spersonalizowanych reklam, tworzenia profili z myślą o personalizacji treści, wykorzystywania profili w doborze spersonalizowanych treści, pomiaru wydajności reklam, pomiaru wydajności treści, poznawaniu odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł, opracowywania i ulepszania usług, wykorzystywania ograniczonych danych do wyboru treści.


W ramach funkcji i funkcji specjalnych Wirtualna Polska może podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Cele przetwarzania Twoich danych przez Zaufanych Partnerów IAB oraz pozostałych Zaufanych Partnerów są następujące:

  1. Przechowywanie informacji na urządzeniu lub dostęp do nich
  2. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru reklam
  3. Tworzenie profili w celu spersonalizowanych reklam
  4. Wykorzystanie profili do wyboru spersonalizowanych reklam
  5. Tworzenie profili w celu personalizacji treści
  6. Wykorzystywanie profili w celu doboru spersonalizowanych treści
  7. Pomiar efektywności reklam
  8. Pomiar efektywności treści
  9. Rozumienie odbiorców dzięki statystyce lub kombinacji danych z różnych źródeł
  10. Rozwój i ulepszanie usług
  11. Wykorzystywanie ograniczonych danych do wyboru treści
  12. Zapewnienie bezpieczeństwa, zapobieganie oszustwom i naprawianie błędów
  13. Dostarczanie i prezentowanie reklam i treści
  14. Zapisanie decyzji dotyczących prywatności oraz informowanie o nich

W ramach funkcji i funkcji specjalnych nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy mogą podejmować następujące działania:

  1. Dopasowanie i łączenie danych z innych źródeł
  2. Łączenie różnych urządzeń
  3. Identyfikacja urządzeń na podstawie informacji przesyłanych automatycznie
  4. Aktywne skanowanie charakterystyki urządzenia do celów identyfikacji

Dla podjęcia powyższych działań nasi Zaufani Partnerzy IAB oraz pozostali Zaufani Partnerzy również potrzebują Twojej zgody, którą możesz udzielić poprzez kliknięcie w przycisk "AKCEPTUJĘ I PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub podjąć decyzję w sprawie udzielenia zgody w ramach ustawień zaawansowanych.


Cele przetwarzania Twoich danych bez konieczności uzyskania Twojej zgody w oparciu o uzasadniony interes Wirtualnej Polski, Zaufanych Partnerów IAB oraz możliwość sprzeciwienia się takiemu przetwarzaniu znajdziesz w ustawieniach zaawansowanych.


Cele, cele specjalne, funkcje i funkcje specjalne przetwarzania szczegółowo opisujemy w ustawieniach zaawansowanych.


Serwisy partnerów e-commerce, z których możemy przetwarzać Twoje dane osobowe na podstawie udzielonej przez Ciebie zgody znajdziesz tutaj.


Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać wywołując ponownie okno z ustawieniami poprzez kliknięcie w link "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu.


Pamiętaj, że udzielając zgody Twoje dane będą mogły być przekazywane do naszych Zaufanych Partnerów z państw trzecich tj. z państw spoza Europejskiego Obszaru Gospodarczego.


Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia, ograniczenia, przeniesienia przetwarzania danych, złożenia sprzeciwu, złożenia skargi do organu nadzorczego na zasadach określonych w polityce prywatności.


Korzystanie z witryny bez zmiany ustawień Twojej przeglądarki oznacza, że pliki cookies będą umieszczane w Twoim urządzeniu końcowym. W celu zmiany ustawień prywatności możesz kliknąć w link Ustawienia zaawansowane lub "Ustawienia prywatności" znajdujący się w stopce każdego serwisu w ramach których będziesz mógł udzielić, odwołać zgodę lub w inny sposób zarządzać swoimi wyborami. Szczegółowe informacje na temat przetwarzania Twoich danych osobowych znajdziesz w polityce prywatności.