Skoki. Letnie Grand Prix w Hinzenbach. Kamil Stoch: Nie robię sobie złudnych nadziei

WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch
WP SportoweFakty / Kacper Kolenda / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Przedostatni konkurs tegorocznej edycji Letniego Grand Prix w skokach odbędzie się w Hinzenbach. Na najmniejszej skoczni w tym cyklu przeciętnie radził sobie dotychczas Kamil Stoch. Polak nie wyklucza, że tym razem może być podobnie.

- Chciałbym w końcu przełamać skocznię w Hinzenbach... (śmiech). Nie robię sobie jednak złudnych nadziei. Pojadę tam i zrobię to, co będę mógł. Na tyle, na ile będę w stanie w danym momencie. Jak to się dla mnie ułoży? Zobaczymy - powiedział trzykrotny mistrz olimpijski w rozmowie z dziennikarzem Dominikiem Formelą dla portalu skijumping.pl.

Punkt konstrukcyjny skoczni w austriackim Hinzenbach usytuowany jest na 85. metrze. Bardzo rzadko zdarzają się na tym obiekcie skoki powyżej 100. metra. Właśnie na takich małych skoczniach nie czuje się dobrze Kamil Stoch i to potwierdzają jego wyniki w Hinzenbach. Najlepiej w tej miejscowości wicemistrz świata z Seefeld spisał się w 2015 roku, gdy zajął 6. miejsce. Przed rokiem Stoch był dopiero 22, a dwa lata temu 26.

Czytaj także: jasna deklaracja Kamila Stocha. Znów chce walczyć o Puchar Świata

Głównym faworytem konkursu w Hinzenbach będzie Ryoyu Kobayashi. Japończyk przyleci do Austrii i jeśli będzie skakał tak jak pod koniec sierpnia w Hakubie, to będzie bardzo trudny do pokonania. U siebie Kobayashi w wielkim stylu wygrał oba indywidualne konkursy Letniego Grand Prix i przypominał siebie z początku Pucharu Świata 2018/2019, gdy był poza zasięgiem rywali.

ZOBACZ WIDEO: Altruista Robert Lewandowski. Jest w doskonałej formie! "To był piękny gest"

Kamil Stoch widział wyniki Ryoyu w Hakubie, ale zupełnie się tym nie przejmuje. Prawdziwa weryfikacja, jak zapowiedział podopieczny Michala Doleżala, przyjdzie dopiero zimą. - Nie emocjonuję się jednak przesadnie tymi wydarzeniami, gdyż mam świadomość swojego potencjału i celów założonych na zimę - podkreślił Stoch, cytowany na "skijumping.pl".

Czytaj także: Bjoern Einar Romoeren walczy ze śmiertelną chorobą. Czeka go 40 tygodni chemioterapii

W tegorocznym Letnim Grand Prix 2019 Kamil Stoch indywidualnie wystartował tylko w dwóch konkursach. W Wiśle był 19., a w Zakopanem triumfował. Jak będzie w Hinzenbach? Odpowiedź w niedzielę 29 września. Początek konkursu w Austrii o godz. 15:30. Relacja na żywo na WP SportoweFakty.

Program zawodów Letniego Grand Prix 2019 w Hinzenbach:

sobota (28.09.2019)
16:30 - I trening
17:30 - II trening
18:30 - kwalifikacje

niedziela (29.09.2019)
14:30 - seria próbna
15:30 - pierwsza seria konkursu indywidualnego

Komentarze (0)