Skoki narciarskie. Puchar Świata w Wiśle: ośmiu Polaków w konkursie, Karl Geiger zdecydowanie najlepszy

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Dawid Kubacki

Niemiec Karl Geiger skacząc w pięknym stylu 133 metry wygrał kwalifikacje do niedzielnego konkursu PŚ w Wiśle. W zawodach zobaczymy ośmiu Polaków. Najlepiej z naszych reprezentantów spisał się Dawid Kubacki, który zajął siódmą pozycję.

- Lato pokazało, że jesteśmy w dobrym miejscu. Forma chłopaków jest wysoka i może być tylko lepsza - mówił o polskich skoczkach Adam Małysz tuż przed startem Pucharu Świata. W kwalifikacjach do pierwszych w sezonie 2019/2020 zawodów indywidualnych tej wysokiej dyspozycji Biało-Czerwoni jeszcze nie pokazali.

W treningach nasi zawodnicy, uzbrojeni już w nową broń - buty polskiej firmy Nagaba, skakali nieźle, ale bez błysku. Żaden z nich nie zajął miejsca w pierwszej piątce - w pierwszej serii Kamil Stoch był piąty, w drugiej Jakub Wolny zajął ósmą pozycję.

Dwukrotnie najlepszy był Austriak Stefan Kraft, który na skoczni imienia Adama Małysza czuje się znakomicie, bardzo dobre rezultaty osiągnął także szukający wielkiej formy sprzed kilku lat Słoweniec Peter Prevc (2. i 3. miejsce).

ZOBACZ WIDEO Martin Schmitt dostał pytanie od Adama Małysza. Odpowiedź była natychmiastowa

W kwalifikacjach, do których przystąpiło 71 skoczków, Polacy prezentowali poziom zbliżony do tego z wcześniejszych treningów. Ci, którzy mieli odpaść odpadli, ci którzy mieli dostać się do konkursu wywalczyli awans.

Pierwsi na liście startowej Kacper Juroszek, Tomasz Pilch, Adam Niżnik i Andrzej Stękała nie doskoczyli nawet do setnego metra, na dodatek Pilcha zdyskwalifikowano za nieprzepisowy sprzęt. Klemens Murańka i Aleksander Zniszczoł lądowali dalej, jednak wciąż były to próby mocno przeciętne (odpowiednio 111 i 109,5 metra).

Trochę lepiej wypadli Paweł Wąsek (113 metrów), Stefan Hula (116 metrów), Wolny (116,5 metra) i Maciej Kot (115,5 metra), który wciąż nie zrezygnował z walki o powrót do ścisłej światowej czołówki. Na razie ma do niej daleko, ale jego skok, tak jak próby Wolnego, Huli, Wąska i Zniszczoła, dały miejsce w pięćdziesiątce, a zatem również w niedzielnym konkursie.

Peter Prevc raz jeszcze pokazał, że nie ma ochoty na kolejny słaby sezon. Z niższego rozbiegu niż skaczący przed nim zawodnicy skoczył 125 metrów i na dłuższą chwilę się na prowadzeniu. Zmienił go brązowy medalista tegorocznych mistrzostw świata w Seefeld na dużej skoczni Killian Peier (125,5 metra przy wysokich notach za styl), ale wciąż wydawało się, że Słoweniec i Szwajcar nie osiągnęli rezultatów na miarę zwycięstwa w kwalifikacjach.

Ubiegłoroczny triumfator z Wisły Jewgienij Klimow wypadł blado (109 metrów), ale miejsce w konkursie wywalczył, w przeciwieństwie do Romana Koudelki. Doświadczony Czech zepsuł swój skok (101 metrów) i w niedzielę skakał nie będzie, co było największą niespodzianką dnia.

Zawodnicy z czołowej dziesiątki poprzedniego sezonu aż takich przykrych niespodzianek już swoim kibicom nie sprawili. Ostatnią grupę od bombowej próby (aż 133 metry) zaczął Karl Geiger i do końca zmagań nikt nie dał już więcej od podopiecznego Stefana Horngachera. Dawid Kubacki jego wyniku nie poprawił, ale 123 metry ze skróconego rozbiegu były niezłym wynikiem. Zdecydowanie gorzej poradził sobie Piotr Żyła (dość mocny wiatr w plecy nie usprawiedliwia tylko 113,5 metrów), punktu konstrukcyjnego nie osiągnął również Stoch (117 metrów).

Zaskakująco słabo spisał się najlepszy w treningach Kraft (113,5 metra), a skaczący jako ostatni Ryoyu Kobayashi uzyskał 118,5 metra, ale punkty za złe warunki sprawiły, że zakończył kwalifikacje na 4. miejscu. Wygrał Geiger, drugie miejsce zajął Peier, a trzecie Austriak Daniel Huber. Najlepszy z Biało-Czerwonych Kubacki został sklasyfikowany na 7. pozycji, Stoch na 11.

W niedzielę na skoczni w Wiśle zobaczymy ośmiu naszych reprezentantów: Kubackiego, Stocha, Wolnego, Żyłę, Kota, Hulę, Wąska i Zniszczoła. Wcześniej w sobotę czeka nas rywalizacja w konkursie drużynowym.

Wyniki kwalifikacji w Wiśle:

MiejsceZawodnikKrajOdległośćNota
1. Karl Geiger Niemcy 133.0 138.6
2. Kilian Peier Szwajcaria 125.5 132.8
3. Daniel Huber Austria 122.0 128.0
4. Ryoyu Kobayashi Japonia 118.5 127.6
5. Robert Johansson Norwegia 121.0 127.4
7. Dawid Kubacki Polska 123.0 126.0
11. Kamil Stoch Polska 117.0 122.9
19. Jakub Wolny Polska 116.5 114.9
21. Piotr Żyła Polska 113.5 113.0
26. Maciej Kot Polska 115.5 107.5
28. Stefan Hula Polska 116.0 106.9
41. Paweł Wąsek Polska 113.0 98.5
46. Aleksander Zniszczoł Polska 109.5 95.2
51. Klemens Murańka Polska 111.0 93.4
64. Andrzej Stękała Polska 97.5 73.0
66. Kacper Juroszek Polska 95.0 58.5
68. Adam Niżnik Polska 80.0 28.7
71. Tomasz Pilch Polska DSQ
Komentarze (9)
avatar
Ryszard Kocur
23.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Pewnie buty jeszcze nie rozchodzone. 
avatar
0nyx
22.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
a co z cudownymi butami ? na bosaka skakali że tak słabo ? 
avatar
Stefan Olszewski
22.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Niechaj szybko wymieniają rzekomą Wunderwaffe (tajne specbuty). 
avatar
The-Wraith
22.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Ruszyli "z buta" nie ma co :-) 
avatar
Hampelek
22.11.2019
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Słabiutko.Będziecie płakać za Horngacherem