Skoki narciarskie 2019. Dawid Kubacki: Nie mamy się czym przejmować

- Ostatnie konkursy pokazały, że chyba nie mamy się czym przejmować - przekonuje Dawid Kubacki przed najbliższymi zawodami Pucharu Świata w Engelbergu.

Tomasz Skrzypczyński
Tomasz Skrzypczyński
Dawid Kubacki Newspix / NORDPOLE / Na zdjęciu: Dawid Kubacki
Dawid Kubacki jeszcze nie stanął na podium w obecnym sezonie Pucharu Świata. Dla kibiców jest to małe rozczarowanie, bo według trenerów to właśnie tegoroczny mistrz świata z Innsbrucku był przed rozpoczęciem sezonu w najwyższej formie.

Dobre prognozy ws. wiatru przed Engelbergiem. Czytaj więcej--->>>

Nasz skoczek jest jednak przekonany, że wkrótce on i jego koledzy dojdą do optymalnej dyspozycji. Jego zdaniem już w ostatni weekend w Klingenthal pojawiły się bardzo dobre skoki.

Przypomnijmy, że Biało-Czerwoni wygrali tam konkurs drużynowy.

Koniec sezonu dla znanego skoczka. Czytaj więcej--->>>

- Pokazujemy powoli swoją siłę. Na początku sezonu były co prawda nie do końca najlepsze wyniki, ale wydaje mi się, że ostatnie konkursy już pokazały, że nie mamy się czym przejmować - powiedział w rozmowie z TVP Sport przed wylotem do Szwajcarii.

W najbliższych dniach skoczkowie będą bowiem rywalizować w Engelbergu.

Według Kubackiego w dotychczasowych konkursach Polakom trochę zabrakło też szczęścia. - Mieliśmy trochę pecha do warunków, wiatr czasami kręcił. Nie chcę jednak wszystkiego zrzucać na wiatr, bo skoki też na pewno nie były idealne - dodał.
- Nie mam wątpliwości, że wkrótce dojdziemy do optymalnej dyspozycji. W Engelbergu chce wykonać dobrze swoją robotę i być z siebie zadowolony.

W sobotę i w niedzielę w Engelbergu odbędą się dwa konkursy indywidualne.

ZOBACZ WIDEO Anita Włodarczyk z nową siłą. "Nabrałam jeszcze większej motywacji do pracy!"


Kibicuj polskim skoczkom w Pilocie WP (link sponsorowany)
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×