Skoki narciarskie. Puchar Świata Zakopane. Passa Dawida Kubackiego trwa. "Wydaje mi się, że to nie jest sen"

PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch (w środku), Stefan Kraft (z lewej) oraz Dawid Kubacki (z prawej)
PAP / Grzegorz Momot / Na zdjęciu: Kamil Stoch (w środku), Stefan Kraft (z lewej) oraz Dawid Kubacki (z prawej)

- Wydaje mi się, że to nie jest sen - powiedział Dawid Kubacki po tym jak dziewiąty raz z rzędu stanął na podium pucharowych zawodów. Tym razem zajął trzecie miejsce w Zakopanem.

W tym artykule dowiesz się o:

To było kapitalne popołudnie dla polskich skoczków. Kamil Stoch zwyciężył w konkursie na Wielkiej Krokwi im. Stanisława Marusarza (HS140), Dawid Kubacki był trzeci, a Piotr Żyła ósmy. Dla Kubackiego było to dziewiąte z rzędu podium.

Mistrz świata z Seefeld po pierwszej serii prowadził. W drugiej oddał nieco słabszy skok (133 metry). - Skok był całkiem okej z progu, warunki troszkę słabsze i czułem w powietrzu, że mnie nie trzymało i okręciło w drugiej fazie. Zabrakło kilku metrów, ale wylądowałem na podium i to jest dla mnie super. Zwłaszcza, że mimo że nie wygrałem, mogłem odśpiewać Mazurka - skomentował Kubacki w rozmowie z Eurosportem.

Po konkursie żartowano, czy Kubacki ze Stochem dogadali się na górze, kto ma wygrać na Wielkiej Krokwi. - Po Predazzo trzeba było to odrobić, bo by się gniewał do końca sezonu - odpowiedział 30-latek. Wówczas Dawid Kubacki wyprzedził Kamila Stocha o 0,1 i 0,9 pkt.

ZOBACZ WIDEO: Skoki narciarskie. Piotr Żyła uszanował hymn rywali i przerwał wywiad!

Dawid Kubacki wciąż ma szansę poprawić wyczyn Janne Ahonena, który stawał na podium 13 razy z rzędu. - Wydaje mi się, że to nie jest sen - powiedział czwarty zawodnik klasyfikacji generalnej PŚ.

- Po tym weekendzie czuję się zmęczony. Ogólnie czuję się dobrze, wiem, co mam robić na skoczni i nad czym mam pracować. Na tym się będę dalej koncentrował. To się sprawdzało do tej pory i nie widzę przeszkód, żeby miało się to zmienić - zakończył polski skoczek.

Czytaj także:
Niesamowity wyczyn Kamila Stocha. 10. rok z rzędu z co najmniej jednym wygranym konkursem Pucharu Świata
Kamil Stoch: Nie mógłbym sobie wyśnić lepszego wieczoru

Źródło artykułu: