Skoki narciarskie. Puchar Świata Sapporo. Dawid Kubacki nadal trzeci w klasyfikacji generalnej. Awans Kamila Stocha

Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch
Newspix / TOMASZ MARKOWSKI / Na zdjęciu: Kamil Stoch

Stefan Kraft zwyciężając w niedzielnym konkursie w Sapporo umocnił się na pozycji lidera klasyfikacji generalnej Pucharu Świata. Trzecią lokatę utrzymał Dawid Kubacki, a na piąte miejsce wskoczył Kamil Stoch.

To był nokaut w wykonaniu Stefana Krafta podczas niedzielnego konkursu na Okurayamie. Austriak dwukrotnie osiągnął 139 metrów i o 21,1 pkt wyprzedził drugiego Stephana Leyhe. To pozwoliło Kraftowi umocnić się na czele klasyfikacji generalnej Pucharu Świata.

Na tę chwilę Austriak ma 1063 punkty, o 63 "oczka" więcej od Karla Geigera. Trzecią lokatę utrzymał Dawid Kubacki, ale traci już do Krafta 139 punktów. Na piąte miejsce zdołał wskoczyć Kamil Stoch, wyprzedzając tym samym Mariusa Lindvika.

Ponadto Piotr Żyła spadł z 13. na 14. miejsce, Maciej Kot pozostał 36., Stefan Hula jest 40., Jakub Wolny 43., a Klemens Murańka 63. W Sapporo punkty zdobyła tylko trójka Biało-Czerwonych.

Szansę na poprawę swojego dorobku polscy skoczkowie będą mieli w najbliższy weekend w Willingen. W dniach 8-9 lutego na Mühlenkopfschanze (HS145) odbędą się bowiem dwa konkursy indywidualne.

Klasyfikacja generalna Pucharu Świata:

MiejsceZawodnikKrajPunktyStrata
1. Stefan Kraft Austria 1063 -
2. Karl Geiger Niemcy 1000 63
3. Dawid Kubacki Polska 924 139
4. Ryoyu Kobayashi Japonia 907 156
5. Kamil Stoch Polska 613 450
6. Marius Lindvik Norwegia 607 456
7. Daniel Andre Tande Norwegia 516 547
8. Stephan Leyhe Niemcy 510 553
9. Peter Prevc Słowenia 507 556
10. Yukiya Sato Japonia 463 463
14. Piotr Żyła Polska 396 667
36. Maciej Kot Polska 37 1026
40. Stefan Hula Polska 31 1032
43. Jakub Wolny Polska 22 1041
63. Klemens Murańka Polska 4 1059

Czytaj także:
- Przypadek Kobayashiego jest 15. w historii
- Niesamowity skok Stefana Krafta. Dawid Kubacki drugi po 1. serii

ZOBACZ WIDEO: Kubacki nagrodzony przez premiera Morawieckiego. "Wiemy jak bardzo skoczkowie są pod względem finansowym niedoceniani"

Źródło artykułu: