Puchar Świata w Niżnym Tagile. Zmiennicy w kratkę. Niespodziewany lider Polaków

Skoki narciarskie. Szef Pucharu Świata ma faworyta do zastąpienia Chińczyków

51 zawodników pojawiło się na liście startowej nadchodzących konkursów w Niżnym Tagile. Trener Michal Doleżal zdecydował się wysłać do Rosji zmienników. Liderzy kadry - Kamil Stoch, Dawid Kubacki i Piotr Żyła pozostali w kraju. Ich celem są teraz przygotowania do mistrzostw świata w lotach.

Pierwsza z dwóch zaplanowanych na piątek serii treningowych odbyła się w niemal bezwietrznych warunkach. Podmuchy rzadko przekraczały wartość 0,2 m/s.

Dość krótki rozbieg sprawiał jednak, że zawodnicy jeżeli przekraczali punkt konstrukcyjny, to nieznacznie. Delikatnie mocniejszy podmuch pod narty otrzymał Daniel Andre Tande. Norweg wykorzystał lepsze warunki i osiągnął 129,5 metra, wychodząc na zdecydowane prowadzenie.

ZOBACZ WIDEO: Rafał Kot analizuje formę syna. "Jestem w kropce"

Wyprzedzić zdołał go jedynie Halvor Egner Granerud, który po raz kolejny potwierdził, że u progu sezonu 20/21 znajduje się w świetnej dyspozycji. Wicelider klasyfikacji generalnej Pucharu Świata poszybował na 133 metry.

W pierwszym treningu brylowali Norwegowie, których w czołowej szóstce znalazło się aż czterech. Polscy zmiennicy spisywali się natomiast w kratkę.

Najlepszy wynik osiągnął Aleksander Zniszczoł, który po skoku na 123 metry zajął 10. pozycję. Paweł Wąsek był 18., ex aequo z Janem Hoerlem. Ponadto Jakub Wolny został sklasyfikowany na 26., Maciej Kot 28., Stefan Hula 36., a Tomasz Pilch 42. miejscu.

Wyniki pierwszego treningu w Niżnym Tagile:

Czytaj także:
- Piotr Żyła pokazał "nowy" model skarpetek. Reakcja internautów mówi sama za siebie
- Trudne zadanie Polaków. Niewiele sukcesów w Rosji

Skoki narciarskie w Engelbergu - oglądaj NA ŻYWO w TVN o 16:00 w Pilocie WP (link sponsorowany).